tag:blogger.com,1999:blog-89288504023017439212024-03-16T02:10:54.854+01:00Jerzy Beniamin ZimnyJBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.comBlogger314125tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-77687122635722741152023-12-25T17:04:00.006+01:002023-12-25T17:21:06.481+01:00Z punktu widzenia<h2 style="text-align: left;"><b style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 13pt;"><h2 style="text-align: left;"><b style="text-align: justify;"><b><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnrNINT8twd6W9FNDblIffIYUWJ4EOrOSiHsysbizz4tiP0IJjM2uYlyxlSqaPbT0sJsAd_pG_vgoyzTEK6fNTkOlM2UINHRJ2arw3dQi0LKZDFBOS_tvw6tkm8SnDMIM6eWS-xrNn5xNEekOJXj0TVuBwA2ZqkENlIHdoXQILAP2Z9diSDNlaHLrQ5qE/s3264/20180627_102822.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="339" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnrNINT8twd6W9FNDblIffIYUWJ4EOrOSiHsysbizz4tiP0IJjM2uYlyxlSqaPbT0sJsAd_pG_vgoyzTEK6fNTkOlM2UINHRJ2arw3dQi0LKZDFBOS_tvw6tkm8SnDMIM6eWS-xrNn5xNEekOJXj0TVuBwA2ZqkENlIHdoXQILAP2Z9diSDNlaHLrQ5qE/w548-h339/20180627_102822.jpg" width="548" /></a></div><b><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 13pt;"><h2 style="text-align: left;"><b style="text-align: justify;"><b><b><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 13pt;"><br /></span></b></b></b></b></h2>Słupek rtęci</span></b></b></b></b></h2></span></b></b></h2>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Żona wysłała mnie po filet z kurczaka,
dowiedziałem się o tym, jak przyniosłem kilogram karkówki i zamiast chleba,
dwie paczki makaronu. Niby nic, a jednak coś ze mną nie tak, nie piję, nie
oglądam kreskówek, nie nęci mnie materia spoza wymiaru moralności, zwyczajny
facet, który często rozmyśla nad wszystkim co minęło. Coraz częściej łapie się
na tym -<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>co zrobiłem a czego nie, mam
wątpliwości dokonania lub nie, najgorzej z lekami, dla pewności rezygnuję z
określonej dawki, bo nie pamiętam czy już wziąłem. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zima trzyma mnie w mieszkaniu, nie znoszę
gipsu, białych kitli i piwonii w wazonie,<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>wprost odrzucam czekanie na cokolwiek, śnieg jest biały więc i jemu się dostaje, mróz sobie
chodzi, nie wtrącam się do lodów, pod kołdrą jest ciepło i zawsze ktoś się
gramoli w moim kierunku, czy taki świat nie jest cudowny?<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>„Pierdolisz” usłyszałem w słuchawce, może i tak, z resztą czy ma to
jakieś znaczenie, skoro wszystko gdzieś noszę od kilku lat, a ludzie zawsze
mają coś do mnie, chociaż o nic nie proszę i nie pragnę kontaktu z nimi.
Przyjaciele - byli, koledzy, raczej kolega, który mimo wszystko żyje. Co możemy
jeszcze zdziałać? Kiedy jestem gotów on wychodzi z jednej ze swoich chorób.
Dlatego robimy lekkostrawne potrawy przy akompaniamencie kociej muzyki.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Proza życia, raczej życie w prozie. A poezja?<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zjadła już wszystko co miała do zjedzenia.
Pozostał jej tylko własny ogon dla młodego pokolenia. Krztuszą się, parskają,
zaklinają rzeczywistość uwikłani<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w
neoliberalizm. Prywatność to żadna, poza nielicznymi wyjątkami, kończą się na
debiucie. Własna ścieżka nigdy nie prowadzi do stada, stada w którym
formatowanie języka jest dyrektywą.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><o:p> </o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 13pt;">Alternatywy</span></b><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zawsze jest jakiś wybór, ale z wiekiem
taka oferta się kurczy, ubożeje<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w przedmioty lub podmioty zainteresowania. Ale są wyjątki wśród ludzi
doświadczonych nie tylko wiekiem. Mój kolega wyboru dokonał pół wieku temu, ma
w swojej codzienności trzy utarte ścieżki, nie zbacza z nich, nie wymyśla
nowych, nie wkłada na grzbiet ciężaru wątpliwego gatunku. Chyba, że jest to
ciężar słodki.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;">O kim mowa? Jeszcze nie zdradzę bo
osobnik ma się dobrze, nad wyraz i swój wiek, dobrze. Nie narzeka na krzyż i
lędźwie, nie spieszy się i nie przyspiesza. Wychodzi z założenia, że noc jest
długa i stan wniebowzięcia powinien być jak najdłuższy. Wtedy nie przyspiesza
serce, nerki pracują rytmicznie, przysadka mózgowa w miarę swojej wydolności,
produkuje materiał genetyczny. Jest jeszcze czas na wyrzucenie z siebie kilku
strof, które bez oporu przyjmuje papier, nawet kredowy papier, dużej gramatury.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jak już jestem przy kredzie, to warto
narysować koło, z początkiem promienia gdzieś w okolicy Wildy. Zasięg zmienny,
raz do Pobiedzisk, innym razem w okolicę Wronek. I tak od półwieku krąży ten
Obiekt zbudowany z miłości i
szlachetnego wapienia. Kobiety pytają którędy On chadza, odpowiadam – tamtędy
gdzie chylą się wierzby, gdzie otwierają usta kaczeńce, a dziewczęta wiją
wianki, które bardzo szybko tracą.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Poezja, Po/e /zjada co popadnie, byle się
nie jąkać – ale powtarzać można niektóre słowa: jeszcze, jeszcze raz, bliżej,
może jutro powtórka, a może trwanie jak przy furtce w roli wiernego psa. Wola
Twoją niechaj będzie w każdym momencie.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zawojował świat teraz musi posprzątać po
sobie: puste butelki, opatrunki, zapisane bruliony, chusteczki do nosa,
wykałaczki, ołówki twarde i miękkie, fotografie niewiniątek, ofiary składane w
lesie, na łące, i w innych miejscach przypadkiem. Poezja widziała dużo, ale
nigdy nie szła i nie pójdzie za swoim autorem, świadoma wyrządzonej krzywdy,
musi kłamać i milczeć w nie- których momentach, kiedy trafia z półki na nocny
stolik. W snach się odradza, nic jej nie spopieli, tak samo jak uczucie – tli
się i płonie nawet bez ognia.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Kolega twierdzi, że „jeszcze może”. Ale to „może” przypomina
krótkotrwałe ocieplenie w krainie wiecznego lodu. Dalej opisuje dokładnie, jak
ten „proces” przebiega. Z przyczyn obiektywnych przemilczę ten fragment,
albowiem i mnie się zdarza dryfować pośród gór lodowych. Do końca nie jestem
pewien, czy to ma miejsce we śnie, czy na jawie. Dla pewności unikam alkoholu,
ponieważ ma właściwości rozpuszczalne i wtedy płynie moja wyobraźnia ku
kędzierzawej przystani, wtedy moje dłonie przebierają w starych fotografiach, w
poszukiwaniu obiektów zaniechań. I tak dalej, bez zatrzymania, można skręcić
kark na pierwszej rafie, chroniące przyzwoite miejsca, przed barbarzyńcami.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Kolega twierdzi, że łatwiej być upolowanym aniżeli samemu polować. Jeśli
przyjrzeć się przedziałom wiekowym, to aż strach wyjść na ulicę, proporcja
rośnie: na wiekowy Dąb przypadają trzy Akacje. No i zupełnie nie- podziewanie,
dendrologia weszła do pojęć socjologicznych, ściślej do zagadnień<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>demografii.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Łatwiej jest szukać w pamięci, tylko trudniej taki obiekt obecnie
rozpoznać. Piękno przebrzmiewa, „uroda jak nagła pogoda” i jak „zima w La Paz”.
Nawet lustro dzisiaj kłamie, chyba że jest antykiem z podkładem rtęciowym.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Pozostają sny, najdoskonalszy wehikuł czasu,
potrafiący człowieka na kilka minut przenieść tam, gdzie dozna najwięcej
wrażeń, bez uszczerbku na zdrowiu i kieszeni.<span style="mso-spacerun: yes;">
</span><o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Zdjęcie rentgenowskie prawdę ci powie. Na kliszy, czy na płytce
cyfrowej?<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Wszystko kłamie, wszystko jest
fikcją, odkąd ludzkość popadła w świat wirtualny. Czy prawdą jest to , co
pisze przyjazna dusza. W jakim czasie pisze, czy jest w tym miejscu gdzie stoi
na zdjęciu. Zmarłym składają życzenia<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z okazji urodzin lub imienin,
chorym życzą dużo zdrowia i udanych wakacji. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;">Retrospekcje urzeczywistniają,
wtedy nie pozostaje takiemu nic innego, jak tylko unikać spotkania w realu. No,
ksywki prowadzące do Sezamu, do tajemniczej krainy, gdzie źdźbło trawy musi
zastąpić kawałek mięsa. Tolkien wysiada a Szewczyk Dratewka rozkłada ręce,
widząc tatuaże na łydkach. I Poezja musi to
honorować, musi brać do adopcji każdy magiczny kamień. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;">Moja głowa w tym, aby mój świat nie
zwariował. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif;"><o:p> </o:p></span></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-38073758063585033232023-12-23T19:51:00.008+01:002023-12-23T19:51:50.396+01:00Życzenia świąteczne <p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEMLOQuRi54n0tt6WfdgwbY4JxfY1dsTeOn2A05hMsR_g-rBDXHN_pg9SnkK5RsyI91P4zgi0PsC1qhSeMkgxh17pGIltP0WuG6weExFC9W_JLHfjdDbJZpUcpHD5WExAH5bZrEVoX7zZWjtiy6qXUJCFLshiIhDjnCPr02gaPOEJfMK_KCNYtMwkJ6EQ/s3088/20231222_133114.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3088" data-original-width="3088" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEMLOQuRi54n0tt6WfdgwbY4JxfY1dsTeOn2A05hMsR_g-rBDXHN_pg9SnkK5RsyI91P4zgi0PsC1qhSeMkgxh17pGIltP0WuG6weExFC9W_JLHfjdDbJZpUcpHD5WExAH5bZrEVoX7zZWjtiy6qXUJCFLshiIhDjnCPr02gaPOEJfMK_KCNYtMwkJ6EQ/s320/20231222_133114.jpg" width="320" /></a></div><br /><p></p><p><br /></p><h2 style="text-align: left;"> Spokojnych, zdrowych i zasobnych świąt, szczęśliwego Nowego Roku, wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i zawodowym. życzę wszystkim znajomym i sympatykom literatury. </h2><h2 style="text-align: left;"> Jerzy Zimny</h2>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-23010602002553586192023-12-21T14:32:00.002+01:002023-12-21T18:30:45.539+01:00Z NOTATNIKA RECENZENTA<p></p><p class="MsoNormal"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA2KKLppuvjR0EgCJV5Pcrd25mTFlUeNpUQNYN2gM-ajNmVIcOJA9-4xkU_lUzk9bjCEMEuRHsCELkm9y-298TCh1fh7QhcjIMh2y0gmCSxceUC4MW1UGtPgT4ZjhINtodVtjJit2FbRSx2zIY1Lx_F_peq4EueqCEZrZ8vljrbjFkwCmd4vNIU5NrSM8/s500/Bez-nawigacji.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="500" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA2KKLppuvjR0EgCJV5Pcrd25mTFlUeNpUQNYN2gM-ajNmVIcOJA9-4xkU_lUzk9bjCEMEuRHsCELkm9y-298TCh1fh7QhcjIMh2y0gmCSxceUC4MW1UGtPgT4ZjhINtodVtjJit2FbRSx2zIY1Lx_F_peq4EueqCEZrZ8vljrbjFkwCmd4vNIU5NrSM8/s320/Bez-nawigacji.jpg" width="320" /></a></div><span style="font-size: 17pt;"><p class="MsoNormal"><span style="font-size: 17pt;">Z nawigacją
własnego języka</span></p></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;">Tytuł szkicu może zdziwić czytelnika i samą autorkę tomu
wierszy, który nieoczekiwanie zaskoczył mnie wysokim poziomem artystycznym,
przede wszystkim językowym. <i>Bez nawigacji</i> można zabłądzić ale błądzenie
jest powinnością poety, jeśli pragnie coś swojego dorzucić do spuścizny
literackiej wielu pokoleń. Język – pierwszorzędna wartość utworu poetyckiego,
musi mieć charakter osobisty, w jakimś stopniu odkrywczy, jeśli poeta pragnie
swojego twórczego rozwoju. Dialektyka języka, tak bym to określił, musi mieć
charakter indywidualny, chyba że mówimy o zbiorowej świadomości,
charakterystycznej dla nurtu bądź grupy poetyckiej. </span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;">W
przypadku Anny Landzwójczak, a ściślej, jej ostatniego tomu, można już
mówić<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o
indywidualności, takiej, co to nie da się zaszufladkować, ująć pod jakimś
wspólnym mianownikiem, można tylko dokonać porównań z tym, co w okresie dwóch
ostatnich dekad,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wydarzyło się na rynku
poezji, z uwzględnieniem nowych zjawisk, deklaracji lub manifestów grupowych.
Tych akurat było bardzo mało, jako że czas zbiorowych postaw twórczych minął
bezpowrotnie. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;"> Niewiele wynika z takiego porównania, ponieważ Anna
Landzwójczak omawianym tomem udowodniła, że jej poetycki język zaczyna być
rozpoznawalny, i nie chodzi tu o dykcję, lecz o umiejętność budowania fraz z
delikatnie skrywanymi przerzutniami, więc figury stylistyczne mają charakter
nowatorski, i nie chodzi tu o bardzo popularną ostatnio wśród młodego
pokolenia, tzw. <i>nowomowę</i>.<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Wprawdzie nie jest to łatwa lektura i nie jest też trudna w zrozumieniu,
bo poetka pozostawia czytelnikowi duży margines dla interpretacji, a że są to
zagadnienia natury egzystencjalnej, więc z percepcją czytelnik sobie poradzi. </span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;"> Jak zawsze wyłowiłem z tomu kilka lirycznych perełek, są to
głównie metafory sytuacyjne składające się z dość długich fraz: /…/ <i>a gdyby
słów nie gromadzić w skrzyni/ zabezpieczonej kłódką warg/ wyrzucać rozważnie i
uważnie/ celnie uderzać w skorupy serc/ aż popękają/<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>a szczeliny treścią wypełni
deszcz. /…/ wyciągam dorosłe hartowane dłonie/ chwytam ogień za tren płomienia/
przesadzam bliżej serca żeby ogrzał/ tę małą dziewczynkę. Niepotrzebnie zginam
palec wskazujący/ by zapukać w niebieskie sklepienie/by zapytać/ jaką tutaj
gram rolę/ w jakiej występuję dramie/…/ </i></span><o:p></o:p></p>
<div style="border-bottom: solid black 1.0pt; border: none; mso-border-bottom-alt: solid black .75pt; mso-element: para-border-div; padding: 0cm 0cm 1pt;">
<p class="MsoNormal" style="border: none; mso-border-bottom-alt: solid black .75pt; mso-padding-alt: 0cm 0cm 1.0pt 0cm; padding: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;">Takich wersów i fraz w tomie jest
bardzo dużo, nie sposób wymienić wszystkie, dlatego zachęcam do lektury tej
książki, jednej z ciekawszych jakie ukazały się w bieżącym roku. Nie tylko w
naszym środowisku.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="border: none; mso-border-bottom-alt: solid black .75pt; mso-padding-alt: 0cm 0cm 1.0pt 0cm; padding: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;">JBZ<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="border: none; margin-bottom: 0cm; mso-border-bottom-alt: solid black .75pt; mso-padding-alt: 0cm 0cm 1.0pt 0cm; padding: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;"><o:p> </o:p></span></p>
</div>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;">Anna Landzwójczak, Bez nawigacji,
Wydawnictwo Miejskie Posnania, 2023 str. 77<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-size: 12pt; line-height: 103%;"><o:p> </o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><o:p> </o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><o:p> </o:p></p><br /><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-20668476202778381222023-12-18T22:09:00.002+01:002023-12-20T19:39:36.735+01:00Nowa książka poetycka<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl11xBqNCjzwSPs-PdyrwhecvbNQQqBJYrmmLfZZA2eqCMm0fqT71LBhMUMVbJ_PWkeZ-G9teHv5xaWcwhtSlxyuxGWTGD_9M12JQl876GY4lIVijvm_TsHmbe_D3QIgw1eHC8U5jaj0-BWeeImF74qVoDxPnautkM9lyBRJpiTdafQiDiVGXHWu1KcrE/s2842/20231218_195341.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2842" data-original-width="2618" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl11xBqNCjzwSPs-PdyrwhecvbNQQqBJYrmmLfZZA2eqCMm0fqT71LBhMUMVbJ_PWkeZ-G9teHv5xaWcwhtSlxyuxGWTGD_9M12JQl876GY4lIVijvm_TsHmbe_D3QIgw1eHC8U5jaj0-BWeeImF74qVoDxPnautkM9lyBRJpiTdafQiDiVGXHWu1KcrE/s320/20231218_195341.jpg" width="295" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"> FIDES ET RATIO</strong></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Po przebudzeniu szukać ciała czując głód istnienia,</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> mieć wilcze natchnienie do pióra, jak zieloną</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> górę z winnicą, dojrzewającą miłością w gronach gniewu.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Po przebudzeniu nie mieć oczu otwartych.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Po zaspokojeniu głodu istnienia wyjąć pióro</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> 16.10.2023</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> <strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">JESZCZE NIKOGO NIE ZBAWIŁA</strong></p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Podobno poezja jest podejrzana</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> o przekroczenie języka</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> w miejscach gdzie piękno urąga polityce.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Naród to masa ciężkości podlegająca</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> grawitacji ideom, które kojarzą się</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> z nieomylnością władzy.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> <strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">ZŁOTA JESIEŃ</strong></p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Nadzieja nie jest nadzieniem mojego szczęścia,</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> które unosi się na powierzchni rzeki zapomnienia.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Fala wysoka upadła na twarz przed brzegiem,</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> gdzie piasek wiecznie zwiastowany ciszy</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> leży jakby miał coś na sumieniu.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> Wiara jest wytworem wyobraźni, </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> szorstką materią ducha,</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> wygładzam ją modlitwą </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> i leżę jak dojrzałe jabłko</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> które nikt nie podniesie.</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> / wiersze z tomu Hipoteka, 2023 /</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"><br /></p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;">-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;">Jerzy Beniamin Zimny, Hipoteka, Biblioteka ReWirów, Poznań 2023</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variant-position: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"> </p></div><p><br /></p><p><br /></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-73579458766567262812023-07-26T15:43:00.002+02:002023-07-26T15:43:54.474+02:00Muza Kochana<p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;"><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipkAk0TzUdPOhvOYHYOyKBjUCXeSFs3BxCAw_6XuARMIWRgqMUasObsEFIr4wlgsz1BRtKRII4VQLyOvXTIoQRwV6GK-TcFL1Zcg3t8VWtJTsXpjx64SFLkSutFOoAta8_pcaLnvqjL7mC51nphMA_R3zGKKorLZMsbn_847ST3qESe34vGBNdeDzcKJI/s1711/okladka-Pando-160x230-Print-1-1-pdf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1243" data-original-width="1711" height="232" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipkAk0TzUdPOhvOYHYOyKBjUCXeSFs3BxCAw_6XuARMIWRgqMUasObsEFIr4wlgsz1BRtKRII4VQLyOvXTIoQRwV6GK-TcFL1Zcg3t8VWtJTsXpjx64SFLkSutFOoAta8_pcaLnvqjL7mC51nphMA_R3zGKKorLZMsbn_847ST3qESe34vGBNdeDzcKJI/s320/okladka-Pando-160x230-Print-1-1-pdf.jpg" width="320" /></a></div><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;"><br /></p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Chociaż Agata Widzowska jest już uznaną pisarką piszącą książki dla dzieci i młodzieży, dopiero teraz ujawniła się jako poetka, dla której nieobce są arkana dobrej poezji. Tak, dobrej i ciekawej, ponieważ większość wierszy w tomie pt. „Pando” , prezentuje wysoki poziom artystyczny i merytoryczny, Trzeba też powiedzieć, że jest to debiut poetycki Przez wiele lat Agata pisała do przysłowiowej szuflady, bardzo krytyczna wobec siebie, względem tego co pisze. O jej debiucie zadecydował przypadek, kiedy to na moją prośbę, przysłała kilka wierszy do oceny. Zapytałem, czy ma ich więcej, dość szybko w mojej skrzynce znalazł się pokaźny plik utworów gotowych do druku w formie zwartej, Przyznam, że byłem zaskoczony, ponieważ nigdy nie miałem kontaktu z takim przypadkiem. Agata długo pracowała nad swoimi tekstami rezultatem czego, każdy wiersz jest dopracowany językowo i stylistycznie, zaskakuje treścią, zdumiewa wartościami poznawczymi, niezwykłą wyobraźnią podmiotu. W sumie przemyślana książka gotowa do publikacji. </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;"><em style="border: 0px; font-family: inherit; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-variant: inherit; font-variation-settings: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Pando</em> to poezja tematycznie jednorodna, bo Widzowska napisała książkę poetycką, zadała sobie dużo trudu aby stworzyć dzieło, którego tytuł ściśle koresponduje z treścią zawartych w nim wierszy. W ostatnich miesiącach czytałem kilka takich wydawnictw ale żadne nie wzbudziło we mnie większego zainteresowania, ponieważ zawierają sporo populistycznych haseł i tematów, dominuje w nich troska o dobrostan zwierząt, troska o czysty charakter natury, ekologię, nic ponadto. U Widzowskiej każdy wiersz jest materialnym skutkiem stanu świadomości podmiotu w określonym momencie i czasie, także okoliczności i sceneria zdarzeń są wyszukane, nic nie jest tu przypadkowe. Ale nie można tutaj mówić o klasycznym empiryzmie, doświadczaniu czegoś, bo nie można doświadczyć ducha wody, ducha lasu, ducha gór i równin. „Pando” nie daje odpowiedzi na odwieczne pytanie skąd jesteśmy, jakie są nasze związki z naturą nie tylko egzystencjalne. Widzowska w tym względzie jest „niewidoczna”, jeśli wkracza w naturę, to stara się jej nie przeszkadzać swoim wizerunkiem, nie przesłaniać jej przed okiem czytelnika. Wszystko co żyje ma swoje własne korzenie, ale są formacje gatunkowe, które mają korzenie wspólne, do takich należy zjawiskowe Pando. </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Zjawiskowość poezji Widzowskiej polega na odkrywaniu pochodnych natury i człowieka, pochodnych w każdej dziedzinie z naukowymi włącznie, przy czym poetka często oscyluje w kierunku zagadnień nadprzyrodzonych, próbuje odkrywać coś więcej, wzbogacać wiedzę człowieka o nowe jego związki z naturą, przy czym niczego nie narzuca, zwłaszcza kiedy sięga po antynomię i odwraca pewne procesy w myśl herglowskiej triady /teza, synteza, antyteza/ ale niczego nie wyrokuje. Czytelnik zaskoczony takim obrotem sprawy musi mocno się zastanowić nad stanem swojej wiedzy w konfrontacji z tym, co proponuje Widzowska. Tutaj niezwykle korzystnie procentuje warsztat poetki, od wielu lat mocno związany ze światem bajek i baśni. Świadomość a nawet podświadomość są żródłem „pomysłów” poetki, skarbnicą jej niepowtarzalnych metafor sytuacyjnych i deklaracji podsuwanych czytelnikowi. Ile z tego wyniesie, to już inna rzecz, ale na pewno będzie powracał do twórczości Widzowskiej. </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Jerzy Beniamin Zimny</p><hr style="background-color: white; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;" /><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Pando, Agata Widzowska, Biblioteka ReWirów, Poznań 2023. Obrazy autorstwa Tadeusza Sobkowiaka</p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;"> </p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-21641305823768900842023-07-22T22:36:00.001+02:002023-07-22T22:36:32.302+02:00Kronika rzeczy istotnych <p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrM-dNq5Z0lIVfu5bHnpwoRqk4X4wiGQMuTk-fGV92dofnT7siLvb_MhBNAuerINhtfnrL1NpOujJkdX2G5kEA07u-MqFG1XLFyD6Ll5i5JvKK_ju5mwc9HjZZav21Q-rrI7XqHXd0omVNdY1nV17NhPacbdl7YPeHsyvaNN5h_Z3f8U7Mpviihu_DJbs/s2864/20230512_192804%20(2).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2864" data-original-width="2864" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrM-dNq5Z0lIVfu5bHnpwoRqk4X4wiGQMuTk-fGV92dofnT7siLvb_MhBNAuerINhtfnrL1NpOujJkdX2G5kEA07u-MqFG1XLFyD6Ll5i5JvKK_ju5mwc9HjZZav21Q-rrI7XqHXd0omVNdY1nV17NhPacbdl7YPeHsyvaNN5h_Z3f8U7Mpviihu_DJbs/s320/20230512_192804%20(2).jpg" width="320" /></a></div><br /><p></p><div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">W czwartek 29 czerwca w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Oborniki Wielkopolskie, miała miejsce promocja nowej książki Marii Kogut, <em style="border: 0px; font-family: inherit; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-variant: inherit; font-variation-settings: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Kronika rzeczy małych, </em>wydanej przez Bibliotekę Rewirów. </div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Poetce towarzyszył Jerzy Beniamin Zimny, który podjął się roli moderatora. Wiersze poetki czytali członkowie Klubu Literackiego Wędrowiec, Barbara Zielińska i Henryk Wojtysiak. Oprawę muzyczną stanowili, Monika Bąkowska i Tomasz Misterski. Niespodzianką i miłym akcentem była recytacja wiersza przez Wojciecha Koguta, wnuka poetki. Na sali obecny był Dyrektor Biblioteki Pan Mateusz Klepka, który na zakończenie podziękował poetce i wszystkim zebranym za niezwykle udany spektakl słowno-muzyczny. Długo dyskutowano o poezji podczas bankietu, wnoszono toasty okazjonalne szampanem, sporym zainteresowaniem cieszył się tom poezji Marii Kogut, który można było nabyć z dedykacją autorki. </div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">To już kolejna promocja książki wydanej w Bibliotece ReWirów, gratulujemy autorce sukcesu i życzymy dużo zdrowia i kolejnych tytułów wydawniczych. </div></div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">BPMiG Oborniki Wolkp.</div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></div><div dir="auto" style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-feature-settings: inherit; font-kerning: inherit; font-optical-sizing: inherit; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-alternates: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; font-variation-settings: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></div>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-38686815942481219222023-07-18T10:40:00.003+02:002023-07-18T11:29:13.483+02:00Szklany stół Agnieszki Rykowskiej<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF45ebcCFllJpM4XOG-V6KZhbSPqG4uGbDO2VRwMHcVE62XnRE3KR8e--P8QumwXlK8so4M6QXVhFnvg-NOHHD--13OC26ATu8Js4-ZEuuitZu7N9iZjSn3YVXYIsq_BGHazh-SrPKPl28rCo3d6aUSK6t2PBCdRsrgZuffEvpiVFhiY3LONScQPwiaS8/s2600/20230716_165457.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2599" data-original-width="2600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF45ebcCFllJpM4XOG-V6KZhbSPqG4uGbDO2VRwMHcVE62XnRE3KR8e--P8QumwXlK8so4M6QXVhFnvg-NOHHD--13OC26ATu8Js4-ZEuuitZu7N9iZjSn3YVXYIsq_BGHazh-SrPKPl28rCo3d6aUSK6t2PBCdRsrgZuffEvpiVFhiY3LONScQPwiaS8/s320/20230716_165457.jpg" width="320" /></a></div><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-size: 16pt; line-height: 104%;">Szkło powiększające</span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><i><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;">Szklany stół</span></i><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;"> Agnieszki Rykowskiej to książka osobista, zawierająca wiele
wątków zbieżnych z przeszłością, z którą może się identyfikować, każdy z czytających tę książkę. Pamięć jest podłożem nostalgii,
wydarzenia i osoby z nimi związane to
nasi przodkowie, krewni, znajomi. Postacie to wyraziste ale nieco już zamazane
czasem - z czym poetka radzi sobie klarownym obrazem, sprawnym językiem, ciekawą narracją liryczną w momentach, kiedy wyraża nie tylko fabułę, a także
snuje wywody podparte znajomością historii i filozofii. Umiejętnie wplata
różnorodne wątki w jeden nadrzędny motyw, każdy wiersz jest niezbędnym
elementem książki, jako całości tematycznie zamkniętej.</span><o:p></o:p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;"> W <i>szklanym posłowiu</i> Jarosław Trześniewski-Kwiecień pisze:</span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;"><i>Szklany stół świadomie nawiązuje do Szklanego klosza Sylwii Plath, bohaterka liryczna jednak pokonuje traumę, żyje i tworzy w trudnej polskiej rzeczywistości,nie jest kobietą odizolowaną, trzymaną pod kloszem, jest silna potrafi uporać się z demonami przeszłości, dając przejmujące świadectwo i co najważniejsze - nie jest skazana na tragiczny koniec, jaki przytrafił się żonie Teda Huhghesa.</i></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;">Jeśli wierzyć dedykacji, zawarte w książce retrospekcje są owocem pamięci poetki, na ile doskonałe, lub nie, czytelnik musi sam sobie odpowiedzieć sięgając do własnej pamięci. Fakty, obrazy zapamiętane, niekiedy tylko ich rekonstrukcje, zmuszają czytelnika do konfrontacji z tym, co sam przeżył i zapamiętał. Sylwetki bliskich i znajomych nabierają szczególnego znaczenia w sytuacji, kiedy już ich nie ma, a wiążą się z nimi nie tylko wspólne przeżycia, także i to, co mogło się wydarzyć, a z takich lub innych względów, stało się skutkiem świadomych zaniechań. </span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;">Żal, smutek i przygnębienie można zauważyć między wierszami, z czym poetka nie próbuje sie kryć. I to jest największą zaletą tej książki, która już się nie powtórzy, bo zamyka znaczny okres życia poetki. </span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: 14pt; line-height: 104%;">Polecam tę książkę uwadze czytelników, nie tylko ze względu na wiarygodność podmiotu lirycznego, dużym jej walorem jest język i nienaganna składnia, ciekawe metafory i zaskakujące puenty. W sumie - bardzo ciekawa lektura, </span></p>
<p><span style="font-size: 14pt; text-align: justify;"><i> JBZ </i></span><br /></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-22214974782387357472022-11-30T10:49:00.000+01:002022-11-30T10:49:00.114+01:00<p><span style="font-family: times; font-size: large;"><b> Gala Literacka w Zielonej Górze</b></span></p><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh5G19m90_keVOZR2iGoRUjBrKHFmMET85VDQhuC0at81uIK52MXlGMURaETT5i5CT7mLfrkavAd8HhRPN4SF0a2DbRyagy1NniO-SLhQfas2_K-tLIzbyi8Z7BKSVmy54ODoXc2UXVodAf_gVKi2sNZQmHw57O7HsugS0B-PSpZnMfRQimzrIO76H/s843/316279777_5913220938698190_1688399710848330288_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="778" data-original-width="843" height="295" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh5G19m90_keVOZR2iGoRUjBrKHFmMET85VDQhuC0at81uIK52MXlGMURaETT5i5CT7mLfrkavAd8HhRPN4SF0a2DbRyagy1NniO-SLhQfas2_K-tLIzbyi8Z7BKSVmy54ODoXc2UXVodAf_gVKi2sNZQmHw57O7HsugS0B-PSpZnMfRQimzrIO76H/s320/316279777_5913220938698190_1688399710848330288_n.jpg" width="320" /></a></div><br /><p></p><p class="Textbody"><span style="font-family: Arial, sans-serif; font-size: 11pt; text-align: justify;">Podczas piątkowej (25 listopada 2022 r.) Gali
Literackiej w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze wręczono po raz trzynasty
Nagrodę Literacką im. Andrzeja K. Waśkiewicza i po raz siódmy Zielonogórską
Nagrodę Literacką „Winiarka”, przyznawane przez zielonogórski Oddział Związku
Literatów Polskich i Towarzystwo Miłośników Zielonej Góry „Winnica”.</span></p><p class="Textbody" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;"><o:p></o:p></p>
<p class="Textbody" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;"><span style="color: black; font-family: "Arial",sans-serif; font-size: 11.0pt; line-height: 150%; mso-bidi-font-family: "Lucida Sans"; mso-bidi-font-size: 12.0pt;">Kapituła pod przewodnictwem prof. Małgorzata
Mikołajczak przyznała Nagrodę Literacką<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>im. A. K. Waśkiewicza <b>Zofii Mąkosie </b>za dwutomową powieść
"Makowa spódnica". Obok pisarki z Kargowej nominowani do Nagrody
byli: Beata Patrycja Klary (Gorzów Wlkp.) i Czesław Markiewicz (Zielona Góra).
Na konkurs napłynęło 31 książek: 20 tomów poezji i 10 powieści oraz antologia
wierszy. Z kolei Jury pod przewodnictwem prof. UZ dr hab. Ryszarda Zaradnego
postanowiło uhonorować Zielonogórską Nagrodą Literacką „Winiarka” reportażystę
i eseistę <b>Mirosława Kulebę</b>, a w kategorii zespołowej wydawnictwo <b>Pro
Libris </b>działające przy zielonogórskiej Miejskiej i Wojewódzkiej Bibliotece
Publicznej im. C. Norwida.</span><o:p></o:p></p>
<p class="Textbody" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;"><span style="color: black; font-family: "Arial",sans-serif; font-size: 11.0pt; line-height: 150%; mso-bidi-font-family: "Lucida Sans"; mso-bidi-font-size: 12.0pt;">Oddział ZLP już po raz czwarty przyznał także Laury
Literackie im. Janusza Koniusza, które tym razem powędrowały do <b>Agnieszki
Moskaluk</b> – prezeski Oddziału ZLP w Gorzowie Wlkp. i redaktorki naczelnej
„Pegaza Lubuskiego” i <b>Jerzego Beniamina Zimnego </b>– redaktora naczelnego
kwartalnika „ReWiry” i wiceprezesa Oddziału ZLP w Poznaniu. Rozstrzygnięto
ponadto Konkurs Literacki o Tematyce Zielonogórskiej organizowany przez TMZG
„Winnica”, któremu przewodniczył pisarz i publicysta Alfred Siatecki. Jury
nominowało trzy osoby, a laureatem został <b>Marcin Mielcarek</b> z Zielonej
Góry, który w nagrodę otrzyma możliwość wydania książki.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span><o:p></o:p></p>
<p class="Textbody" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;"><span style="color: black; font-family: "Arial",sans-serif; font-size: 11.0pt; line-height: 150%; mso-bidi-font-family: "Lucida Sans"; mso-bidi-font-size: 12.0pt;">Podczas Gali Literackiej wicewojewoda lubuski dr
Wojciech Perczak wręczył odznaczenia państwowe – Srebrny Krzyż Zasługi otrzymał
dr. hab. Ryszard Zaradny – wiceprezes TMZG „Winnica”, Brązowe Krzyże Zasługi –
Alicja Błażyńska i Katarzyna Rabiej, medal brązowy Zasłużony dla Kultury Gloria
Artis otrzymał prezes TMZG „Winnica” Ryszard Błażyński i Odznaki Honorowe
Zasłużony dla Kultury Polskiej otrzymały Halina Bohuta-Stąpel i Maria Szafran.</span><o:p></o:p></p>
<p class="Textbody" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;"><span style="color: black; font-family: "Arial",sans-serif; font-size: 11.0pt; line-height: 150%; mso-bidi-font-family: "Lucida Sans"; mso-bidi-font-size: 12.0pt;">Odbyła się również promocja najnowszych numerów
czasopism „Na Winnicy” pod redakcją Alfreda Siateckiego i „Pasje Literackie”
pod redakcją Marcina Radwańskiego, promocja almanachu literacko-fotograficznego
ZLP „Zielona Góra w poezji i prozie” pod red. Haliny Bohuty-Stąpel i Roberta
Rudiaka oraz książki „Maszyna snów” Igora Myszkiewicza, a także kiermasz
książek. Wystąpił zespół muzyczny „Czwórka z Piątki”. Patronat honorowy nad
wydarzeniem objął prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. Wydarzenie
współorganizowali: Związek Literatów Polskich, oddział w Zielonej Górze,
Towarzystwo Miłośników Zielonej Góry "Winnica".</span><o:p></o:p></p>
<p class="Standard" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;">Robert Rudiak<o:p></o:p></p><br /><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-83066974845973671742022-11-20T12:19:00.001+01:002022-11-20T12:19:17.072+01:00Wiersz dokument czasu<p><span style="font-size: large;"> Bilioteka Powiatowa w Wągrowcu 18.11.2022</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO4oWP4geKrxVrOmZEr_rJ_b2DB_mEl5yymRb6zsvXXcSbS__POYh5aaNU9V-Ld0IM5fuIVkb7bpZ3oU6X-dabm3Z9frp18Z6XRGQx3k1NT98H14nxc28P8wHG6Xwinvcfk0W9s9Fs9kq2BXbPTkK66ZhlhN84Iy_2CFOn-kJe3Js232FNuNRus1pg/s2048/316235950_6398601356832984_6925880344296346452_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO4oWP4geKrxVrOmZEr_rJ_b2DB_mEl5yymRb6zsvXXcSbS__POYh5aaNU9V-Ld0IM5fuIVkb7bpZ3oU6X-dabm3Z9frp18Z6XRGQx3k1NT98H14nxc28P8wHG6Xwinvcfk0W9s9Fs9kq2BXbPTkK66ZhlhN84Iy_2CFOn-kJe3Js232FNuNRus1pg/s320/316235950_6398601356832984_6925880344296346452_n.jpg" width="320" /></a></div> Poetka i Recenzent<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQbxA2ZWBGyrMvryYhngTB07lOplUPNPbZieU5OIiULraZTACO61ynYBp5jZW76plhY3NRiQSRzmliwn5vBRE2UUxwPm4IEwwebHrQ-j5tw1Wq3hTJkzdTEMeFj_klu1oVIcSGBL_O3lDEHCDOhO34WBsRBMhuaLDZWiVoRZ5q-m-oSqiqdkb4_Pd2/s2048/316042867_6398605536832566_1810177460861757042_n%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQbxA2ZWBGyrMvryYhngTB07lOplUPNPbZieU5OIiULraZTACO61ynYBp5jZW76plhY3NRiQSRzmliwn5vBRE2UUxwPm4IEwwebHrQ-j5tw1Wq3hTJkzdTEMeFj_klu1oVIcSGBL_O3lDEHCDOhO34WBsRBMhuaLDZWiVoRZ5q-m-oSqiqdkb4_Pd2/s320/316042867_6398605536832566_1810177460861757042_n%20(1).jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"> Wicestarosta - Michał Piechocki </span></div><div> </div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimgfIFuZJfkLEVVk56xDICwEsEdz3jFMJCTch_J6Z0Dt2z1x0UHFvdOUmx_RHzhwXkB3Ep9M7MIu4a9QFo6PqWyhdyv58BORnlvqoEEzSNv1rjKm2wCEp4f2BLctVJ0oeIOp5tGZs2QHRi-ZeTnGHc0pQQ7VhNcRTw9Gx0RxIts0MplTKbE8UytVNq/s2048/316175426_6398607076832412_1427076952988920532_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimgfIFuZJfkLEVVk56xDICwEsEdz3jFMJCTch_J6Z0Dt2z1x0UHFvdOUmx_RHzhwXkB3Ep9M7MIu4a9QFo6PqWyhdyv58BORnlvqoEEzSNv1rjKm2wCEp4f2BLctVJ0oeIOp5tGZs2QHRi-ZeTnGHc0pQQ7VhNcRTw9Gx0RxIts0MplTKbE8UytVNq/s320/316175426_6398607076832412_1427076952988920532_n.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"> </span></div></div><div> Małgorzata Osuch z mężem Wojciechem i córką Katarzyną Osuch-Leniec</div><div><br /></div><div><span style="font-size: large;"><b><br /></b></span></div><div><span style="font-size: large;"><b>W poetyckiej koronie</b></span></div><div>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="color: #002060; font-family: "Cambria",serif; font-size: 14.0pt;"><o:p> </o:p></span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Poetka z Gołańczy, Małgorzata Osuch
wydała swoją trzecią książkę poetycką pod znamienitym tytułem <i>Bilety czasu. </i>Dwa
rzeczowniki powiązane ze sobą nicią życia.
Czas jak wiadomo promuje, czas rozdaje bilety na wielki spektakl
egzystencjalny, podczas którego rodzą się wielkości artystyczne, polityczne,
społeczne a także na miarę odkryć wiekopomnych. Czas wystawia również rachunki
i prowokuje nekrologi, weryfikuje ludzką pamięć, zatrzymuje na jakiś okres w
zdumiewającej stopklatce, albo szybko przechodzi do swoich „zajęć”. </span></b></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">To wszystko odczytuję w wierszach
Małgorzaty Osuch, które są jakby przedłużeniem cyklu dobrej poezji
zapoczątkowanej przez Jolantę Nowak-Węklarową, której podmiot liryczny można
utożsamiać z własnym ego poetki. Natomiast podmiot liryczny Małgorzaty Osuch
wychodzi naprzeciw wszystkiemu, dostrzega jego charakterystyczne związki z
otoczeniem, ludźmi – więc jest uniwersalny – i tak należy go rozpatrywać w
dalszych rozważaniach nad tą poezją.<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Poszczególne rozdziały książki to
niezwykłe bilety – czasu, jak przekonuje nas poetka, bilety do wspomnień,
bilety na spektakl o nazwie życie, bilety-nekrologi, bilety a raczej rachunki
za wszystko dobre, co ją spotkało, teraz próbuje się odpłacić nie tylko dobrym
wierszem. Stąd w omawianym tomie jest tyle wierszy poświęconych ludziom, którzy
byli, lub są obecnie, bardzo<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>blisko
poetki. Nie tylko w środowisku literackim. <o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Poezja dedykowana, poezja o kimś lub
dla kogoś, poezja w podzięce za coś, za konkret, lub zwykła sympatia wyrażona w
strofach, które muszą tworzyć artystyczną formę, kolidującą z prozaicznym
wyznaniem nie zawsze budzącym zachwyt. Dla większości poetów jest to przeszkoda
nie do pokonania, zwłaszcza w warunkach długiego obcowania z określoną osobą, w
dłuższym okresie czasu. Więzi w tym przypadku kumulują pewne przeżycia i
doznania, które poeta zapamiętuję i w konsekwencji, stają się kanwą utworu
poetyckiego. Różnorodność więzi rodzi bogactwo wyrażonego przekazu, amplituda
uniesień, wzruszeń i wyznań jest bardzo szeroka, poetka buduje „liryczny dom” w
którym czytelnik znajduje bliskie mu osoby, niezależnie od wszelkich
uwarunkowań teraźniejszości. Dlatego <i>Bilety czasu</i> należy oceniać podług
reguł wyznaczonych przez Allena Ginsberga i po części przez Tadeusza Peipera?
Autorka tych wymownych biletów musiała przeżyć, doświadczyć to wszystko, co
czytelnik znajdzie w jej wierszach. Ile wierszy tyle konkretnych, prawdziwych
podmiotów lirycznych, stanowiących „zawartość tej książki” nierzadko z bogatym
inwentarzem ich dokonań. W pewnym sensie konfesyjność tej poezji, ma związek z
doświadczeniem materialnym, a więc czymś żywym, w myśl: czego nie dotknę to nie
doświadczę, pewien rodzaj neopozytywizmu ale w ryzach Paiperowskich dyrektyw o
nieograniczonych możliwościach języka. Tutaj miejscowię poezję zawartą z <i>Biletach
czasu</i>? </span></b><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Możliwe że jest to bardzo odważna
ocena, ale daleki jestem od szufladkowania poezji, dlatego pozostaję przy
swojej tezie, którą potwierdzi sama poetka, w najbliższej przyszłości.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Albo nie. <o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;"><o:p> </o:p></span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif;">W każdej poetyckiej książce próbuję
coś odkryć /odkrywczego/ coś, czego dotąd nie spotkałem w minionym półwieczu.
Tak półwieczu, a więc można przypuszczać że w mojej percepcji wszystko już
było. Fakt. Ale poezja, zwłaszcza język poetycki, ulegają ciągłemu rozwoju, a
co za tym idzie, zmianom ulega składnia i sposoby budowania metafor. Metafora
musi komponować z treścią, nie może być oderwana od składni, co obserwujemy w
utworach początkujących autorów. W tomie Małgorzaty Osuch znalazłem jedną, ale
jakże wartościową i odkrywczą metaforę sytuacyjną, pozwolę sobie zacytować:</span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">/../ten dzień nie przebiegł
na drugą stronę ulicy</span></i></b></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">czarną dziurę przygwoździł do
nocy bez snu</span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">kobieta kawałki zbłąkanych
promieni próbuje<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">skleić w ramach okna bez
widoków na jutro/../<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">/Okno bez widoku/<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Takich fragmentów liryki najwyższych
lotów w tomie Bilety czasu jest więcej:<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">widziałam jak miłość<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">zmienia dom<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">w zgliszcza./…/<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">/Odcienie miłości/<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">na brzegu chmur wiatr
wszystkich<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">złych i dobrych zdarzeń<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">ona i on objęci z ostatnim<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">biletem czasu w dłoniach<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">/nie/powracają do domu.<o:p></o:p></span></i></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: Cambria, serif;"><b>/Wizja/</b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;"><o:p> </o:p></span></b><b><i><span style="font-family: Cambria, serif;">Granice mojego języka są
granicami mojego świata. </span></i></b><b><span style="font-family: Cambria, serif;">A więc, tyle światów ile poetyckich
osobowości, tysiące światów z których tych największych jest bardzo mało,
albowiem tylko nieliczni przechodzą do historii swoimi frazami, wersami, całymi
utworami. Ale pośród tych mniejszych można mnożyć doskonałości, bez których ten
wielki świat poezji nie mógłby istnieć.
Do takich należą lokalne społeczności gdzie rodzą się poeci ugruntowani
bogactwem kulturowym, duchowym i historycznym: Zaosie, Nowogródek, Krzemieniec,
Głuchy, Kórnik, Mosina, czy Wągrowiec, Damasławek, Gołańcz, Kuźnica
Czarnkowska.</span></b></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Ale jest jeszcze coś, co niezależnie
od determinizmu środowiskowego, wyróżnia poetę. Jego wyobraźnia, z której
potrafi wydobyć własne spojrzenie na rzeczywistość i przeobrazić językiem na
własny utwór odróżniający się od innych, poeta widzi to samo, ale nie to samo
co widzą inni, nawet gdy narzuca sobie temat w znacznym stopniu utrudniający
pisanie liryki, stąd wniosek, że poeci piszą książkę poetycką albo piszą
wiersze, a nawet jeden niekończący się wiersz, jak to obserwujemy u Różańskiego
i Tkaczyszyna-Dyckiego.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jest oczywiste,
że znacznie trudniej jest napisać książkę poetycką, jednolitą tematycznie albo
różnorodną, taką są <i>Bilety czasu.</i> Trudność w napisaniu książki powoduje,
że większość dzieł przepada pomimo, że stanowią spójną całość. Gdy zetknąłem
się z tomem Małgorzaty Osuch wiedziałem, że poetka podjęła się trudnego
zadania,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wyszła jednak z tego obronną
ręką, zaprzęgając język do pracy w sposób pozbawiony ograniczeń, wynikających
ze słownictwa, utartych zasad frazeologicznych, stylistyki sztucznej, a i
kanony dobrych praktyk poetka opatrzyła nieufnością, co przyniosło znakomity
skutek w ostatecznym rozrachunku.<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Utartym znaczeniom nadała nowy sens, w książce jest takich momentów
bardzo dużo. Dlatego warto je cytować w osobnym miejscu, przedłużać ich żywot,
tak jak to robili poeci w każdej epoce literackiej i przedstawiciele większości
nurtów. </span></b><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">Na koniec pragnę uzmysłowić czytelnikom,
także poetce z Gołańczy, że przyszła na nią kolej aby na stałe zaistnieć,
niekoniecznie jako spadkobierczyni dokonań swoich starszych kolegów i
koleżanek, którzy wznieśli Pałuki do rangi regionu poezjo-twórczego. Bo
potencjał twórczy Pani Małgorzata ma bardzo duży, i już teraz skutecznie
deklaruje swoją odrębność twórczą pozwalającą jej wyjść daleko poza własne
środowisko. Życzę dalszych sukcesów, kolejnych tomów poezji i przede wszystkim
zdrowia, bo zawsze jest coś do zrobienia, twórczość jest dziedziną życia, w
której można się spełnić dla życia, dla najbliższych, dla społeczności szeroko
pojmowanej. <o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: Cambria, serif;">JBZ, Poznań, 14 listopada 2022<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><o:p> </o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="color: #002060; font-size: 14.0pt;"><o:p> </o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="color: #002060; font-family: "Cambria",serif; font-size: 14.0pt;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span><o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="color: #002060; font-family: "Cambria",serif; font-size: 14.0pt;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="color: #002060; font-family: "Cambria",serif; font-size: 14.0pt;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="color: #002060; font-family: "Cambria",serif; font-size: 14.0pt;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="color: #002060; font-family: "Cambria",serif; font-size: 14.0pt;"><span style="mso-spacerun: yes;">
</span></span></b><o:p></o:p></p><br /></div>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-15651139193657430582022-09-06T12:42:00.000+02:002022-09-06T12:42:07.332+02:00poznański Targ Dobra<p></p><h2 style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><b>POECI W STARYM ZOO</b></span></h2><br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBr3Xuti8beODbR-adESOLS_JaS_uLREcbeKefAP9-aZtsWdktipEyg-py90b2EHtyYBoUzQIUrzIwbrkFIyfmiqkbRqzFqsZ5H1EnbNStNnazsn7s_NX5C8w2aZU8L0tXmdPX1U3AuAVw3qJ73Uc5O-1elvpnBDjMACEHnaGHCnbRODWv0AdoBZdU/s2599/Targi%203%20(2).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2599" data-original-width="1950" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBr3Xuti8beODbR-adESOLS_JaS_uLREcbeKefAP9-aZtsWdktipEyg-py90b2EHtyYBoUzQIUrzIwbrkFIyfmiqkbRqzFqsZ5H1EnbNStNnazsn7s_NX5C8w2aZU8L0tXmdPX1U3AuAVw3qJ73Uc5O-1elvpnBDjMACEHnaGHCnbRODWv0AdoBZdU/s320/Targi%203%20(2).jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Słoneczna niedziela, na terenie Starego ZOO przy ulicy Zwierzynieckiej odbędzie się</span><strong style="text-align: justify;"> Poznański Targ Dobra</strong><span style="text-align: justify;">, jadę na Śródkę odebrać z pętli autobusowej Zygmunta Dekierta, prosił mnie o podwiezienie docentrum. Docieramy na miejsce, przed bramą tłok, sporo pojazdów, ludzie z bagażami kierują się do swoich stoisk. Otrzymaliśmy „szczęśliwą siódemkę” stoisko usytuowane pomiędzy Wydawnictwem Literackim Atena i Fundacją Otwartych Na Twórczość. Na stolikach sporo książek, Atena wydaje głównie prozę, FONT skupia się na poezji. Zjawiają się Elżbieta Tylenda i Marek Słomiak, wkrótce dociera do nas Barbara Wodniczak. W tak doborowym składzie dyskutujemy o literaturze, i nie tylko, pojawiają się tematy z tzw. „giełdy nowinek”, wspominamy Romualda Grząślewicza i Elżbietę Stankiewicz-Daleszyńską, niedawno zmarłych. Trudno bez refleksji przejść do rzeczywistości, są ludzie niezastąpieni dlatego już teraz odczuwamy ich brak.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><p style="text-align: justify;">Coraz więcej poznaniaków w alejkach Starego ZOO, idealne miejsce i jeszcze lepsza sceneria do tego typu wydarzeń, mam okazję przekonać się o zainteresowaniach czytelników. Poezja nie ma szans konkurowania z prozą, nasze "<strong>Generacje</strong>" szybko znikają ze stolika, podobnie<strong> ReWiry</strong> i szkice <strong>w Nurcie OdNowy</strong>, czytelnicy pytają o kryminały, książki sensacyjne, jest duże zainteresowanie książkami historycznymi. W sumie wiele cennych spostrzeżeń wynosimy z <strong>Targu</strong>, trzeba respektować strukturę popytu na rynku czytelniczym.</p><p style="text-align: justify;">Na stoisku odwiedził nas "esperantysta", rozmawialiśmy o przekładach poezji, nawiązaliśmy kontakt w tym zakresie, rozmówca jest skłonny z nami współpracować, pragnie także współpacować z redakcją <strong>ReWirów</strong>. Pojawiła się przy naszym stoisku sympatyczna Pani profesor jednego z poznańskich liceów. Rozmawialiśmy na temat wydawnictw historycznych, wydawnictw z zakresu literatury, Pani zaprasza do stałej współpracy, nasze ubiegłoroczne pozycje wydawnicze wpisują się w obszar jej zainteresowań. </p><p style="text-align: justify;">Na koniec, kilka uwag na temat<strong> Targu dobra</strong>. Bardzo dobra organizacja, można było wypić kawę, coś zjeść, kupić wiele ciekawych rzeczy. Bardzo skuteczny wolontariat, sporo niespodzianek, w tym nasze miłe zaskoczenie suwenirami, jakie przypadły nam w udziale podczas losowania nagród. Z przyjemnością przybędziemy tutaj za rok. </p></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-56819416052623146932022-08-18T10:29:00.001+02:002022-08-18T10:29:24.097+02:00<h1>ZOFIA GRABOWSKA-ANDRIJEW<b><span style="font-family: "Monotype Corsiva"; font-size: 20.0pt;"><o:p></o:p></span></b></h1>
<p class="NoSpacing"><b><span style="font-family: "Monotype Corsiva"; font-size: 20.0pt;"> </span></b></p>
<p class="NoSpacing"><b><span style="font-family: "Monotype Corsiva"; font-size: 20.0pt;">ZAPROSZENIE</span></b><span style="font-size: 16.0pt;"><o:p></o:p></span></p>
<p class="NoSpacing"><span style="font-size: 16.0pt;">DO ŚWIATA WYBITNEJ POETKI
KRYSTYNY MIŁOBĘDZKIEJ</span></p><p class="NoSpacing"><span style="text-align: justify;">Wczoraj, tj. 10 czerwca 2022 roku Chodzież obchodziła 90.
rocznicę urodzin swej </span><b style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Monotype Corsiva";">Honorowej
Obywatelki Krystyny Miłobędzkiej</span></b><span style="text-align: justify;"> – wybitnej poetki i bardzo
skromnego człowieka. Zbiegł się on z 5. rocznicą nadania jej tego tytułu. Organizatorami uroczystości zatytułowanej </span><b style="text-align: justify;">Życiu powiedzieć</b><span style="text-align: justify;"> : </span><b style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Rastanty Cortez",serif; font-size: 20.0pt;">tak</span></b><span style="text-align: justify;">
były trzy instytucje - Miejska Biblioteka Publiczna im. S. Michalskiego w Chodzieży, Urząd
Miejski w Chodzieży i Liceum
Ogólnokształcące im. Św. Barbary w Chodzieży; jej sprawnym gospodarzem – Biblioteka a bohaterem
– Poezja.</span></p><p class="NoSpacing"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="text-align: justify;">Nie obyło się jak zwykle bez przemówień, ale nie były to
mowy oficjalne a te „od serc a”.
Burmistrza Jacka Gursza, który wyrósł przecież wśród książek księgarni mamy, i
tą księgarnią później jakiś czas zarządzał i Przewodniczącej RM Mirosławy
Kutnik, polonistki, Margoninianki, pamiętającej poetkę ze swego dzieciństwa –
jednej z inspiratorek zdarzenia.</p><p class="NoSpacing" style="text-align: justify;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="text-align: justify;">Clou programu było wystąpienie dr
Jarosława Borowca historyka literatury, od lat zaprzyjaźnionego z poetką,
ostatnio wydawcy jej prac, który z pełną znajomością przedmiotu omówił <b><span style="font-family: "Monotype Corsiva";">„Kształt całości”,</span></b> ilustrując swe stwierdzenia twórczością
Krystyny Miłobędzkiej . Zakończył krótkim filmem dokumentalnym, przybliżając
licznie zebranym sylwetkę i dzieło nieobecnej poetki i wywołując wrażenie jej
bliskości i uczestnictwa w spotkaniu.</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;">Uczestnicy zdarzenia mieli okazję
nabyć <b><i>„ jest / jestem”</i></b> – wiersze Krystyny Miłobędzkiej z lat
1960/2020 wybrane i opracowane przez Jarosława Borowca wydane pięknie - jak wszystko, co wychodzi z
młodego wydawnictwa Wolno. Projekt graficzny i kolorystyka doskonale korespondują
z charakterem dzieła poetki a złocisty kolor wschodzi i zachodzi jak słońce
przy każdym odwróceniu kolejnej strony. Opracowanie obejmuje wszystkie
pojawiające się w sześćdziesięcioleciu tytuły od <b>„<i>Anaglifów”</i> </b>po <b><i>„więcej nic”</i></b> .</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;"><o:p> </o:p>Tym razem Poezja jubilatki wyszła do
mieszkańców w plener i słońce. I tam już zostanie.</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;">Słowami samej poetki przemówił z
zewnętrznej ściany biblioteki, łączącej
ją z niedawno urządzonym parkiem „Odpoczywaj z kulturą”, nowiusieńki
mural, prezentujący króciutki tekst
pełen znaczeń wpisanych pomiędzy słowa. To równoczesne „mam” i „mnie ma”
odsłania ważną cechę jej poezji - przenikanie się światów - zewnętrznego i
wewnętrznego oraz dążenie do otwarcia się na świat.</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;">Czytasz go szybko, nawet biegnąc
ulicą, długo rozmyślasz – uczestniczysz w procesie tworzenia.Krystyna Miłobędzka zachęca do tego uczestnictwa na
różne sposoby. Jeden z nich zaprezentowano w wierszu umieszczonym na skrzydełku
programu uroczystości. Autorka, gwiazdkami w nawiasach, zaprasza czytelników,
by sami sformułowali przypisy. Zachęcam.</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="text-align: justify;">W jakim ty świecie żyjesz? / w pędzącym / prędzej widzę niż
powiem / (prędzej powiem niż widzę ) / (****) / (***) / (*) <o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="text-align: justify;">Napisałam : w wierszu. Wiersz? A
może podzielony na wersy „wykonany” zapis jej głębokich egzystencjalnych
doświadczeń i relacji ze światem?<span class="listreviews"> Miłobędzka przygląda
się światu, usiłuje uchwycić to, co wymyka się wszelkim słowom. Niedowierza im.
Poszukuje własnych. Używa ich bardzo oszczędnie. Pomiędzy nimi pozostaje to, co
nienazwane, więc domaga się „przystającego” słowa. I ona je tworzy, czasem znanym nadaje nowy sens.
Potrafi być „współpłynna” z rzeką, pisać o swym nieustannym kłopocie : „jak by
się tu wyjęzyczyć”, nawet uaktywnić czytelnika tym, „ Co
milczę?”. Właśnie w tym
„niezapisanym” w magiczny sposób otwiera przed nami cały kosmos tworzenia
własnych możliwości, które nagle
spostrzegamy, myśląc, że są autorstwa
Miłobędzkiej.</span></p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;">Porządek życia splata się u Krystyny
Miłobędzkiej z porządkiem pisania, w którym chodzi o „przyleganie” języka do
świata. Pisze o swej nieporadności : „nie potrafię” albo: „Te zapisy. No takie
są, nie takie jakie bym chciała./ Zawsze słabsze od tego co właśnie jest.”
Braki słów wypełnia poetka tworzeniem własnych, np. „te cości”,
„wszystkowiersze”, „po / samo po zostanie”. Posiłkuje się metaforą, metonimią,
anakolutami, przywoływaniem prawd potocznych. Unika wielosłowia, jej fraza
sprawia wrażenie kalekiej, jest pocięta. Niezbędną czynnością w trakcie pisania
przez nią wiersza jest skreślanie. Pozostają wyłącznie słowa niezbędne, by
odsłonić prawdę istnienia, bo sam wiersz jest tylko przejściem z rzeczywistości
do jej zapisu, a to wymaga nazwania. Właśnie stąd nieustanne zmagania Poetki ze
słowem.</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;">Tego świątecznego dla Chodzieżan
dnia jej Honorowa Obywatelka jeszcze raz przemówiła własnymi słowami. Goście
uroczystości i liczna publiczność w parku na żywo, a także za pomocą
transmisji, obejrzeli piękne poetyckie widowisko <b><i><span style="font-family: "Monotype Corsiva";">„Jestem jednym z kolorów świata”</span></i></b> zbudowane
przez trzy nauczycielki LO : Marlenę Michnę, Izabelę Kostrzewę i Katarzynę
Rybacką eksponujące nie tylko słowo, także ruch wpisany w tę poezję.</p><p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm;"><o:p></o:p></p>
<p class="NoSpacing" style="margin-left: 0cm; text-align: justify;"><span class="listreviews">Mówiąca do nas wierszami Honorowa
Obywatelka Miasta Chodzieży Krystyna Miłobędzka to Indywidualność – Poetka
Osobna. W 90. urodziny życzymy jej deszczu wierszy takich, jak ten jej </span><span class="listreviews"><b><span style="font-family: "Monotype Corsiva";">Wiersz
doskonały</span></b> co to</span></p>
<p class="NoSpacing" style="text-align: justify;"><span class="listreviews">„sam z siebie się biorę</span></p><p class="NoSpacing" style="text-align: justify;">sam z siebie się piszę</p>
<p class="MsoNormal"><o:p></o:p></p><p style="text-align: justify;">sam z siebie się skreślam </p><p style="text-align: justify;"><b>Zofia Grabowska-Andrijew</b></p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /><br /><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-24774803462197366592022-08-02T12:57:00.000+02:002022-08-02T12:57:10.694+02:00<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7nZImdStGMqW5hFMkC2LhNZuz8gbGg89MWF4voV7wAvggNDfCAN-e65vhsEtLIHXL-ZWHfI9TzuFWLwZUtKOyQ28lQybJx6oBGDauH1l1eWMyUb10ribT_9QBNCJ0Q5eeweLo3F0F5qV0juRLBs_ngyrQCGzuOPWfE0tBulI83baEBOMm6a1pW-Dw/s1600/124384818_3124967927630548_5448595288804084712_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1186" height="371" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7nZImdStGMqW5hFMkC2LhNZuz8gbGg89MWF4voV7wAvggNDfCAN-e65vhsEtLIHXL-ZWHfI9TzuFWLwZUtKOyQ28lQybJx6oBGDauH1l1eWMyUb10ribT_9QBNCJ0Q5eeweLo3F0F5qV0juRLBs_ngyrQCGzuOPWfE0tBulI83baEBOMm6a1pW-Dw/w295-h371/124384818_3124967927630548_5448595288804084712_n.jpg" width="295" /></a></div><br /> <p></p><h2 style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 1.5rem; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: 1.3; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Poeta jest wszędzie</h2><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Na Ziemi Lubuskiej w ostatnim ćwierćwieczu było ich dwóch, poetów spoza poetyckich salonów. Od trzech lat, pozostał jeden w roli <em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">wskazującego palca. </em>Pierwszy postawił siebie w pozycji <em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Persona non grata</em>, drugi nie miał możliwości wyboru, ponieważ brał życie za pysk i stawał w szranki wszędzie, gdzie coś <em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">kurewskiego</em> się dzialo, w obronie godności, w obronie zagrożonych wartości, pracowitszy od mitycznego Syzyfa. Głęboka prowincja, rzekłbym <em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">zadupie</em>, było dla pierwszego poety codziennością, a wykonywane przez niego zawody, praca, stanowiły sporą listę czynności zarobkowych. W tym względzie Mieczysław Warszawski /ten pierwszy/ przebił swoich wielkich kolegów: Milczewskiego-Bruno i Edwarda Stachurę. Należeli oni do tych, których praca szuka sama, nie wybrzydzali, jedynym warunkiem jej akceptacji, były kontakty z ludźmi spoza środowisk dużych aglomeracji. Tam gdzie panuje jeszcze dziewiczość kulturowa, gdzie trzeba naginać karku aby podołać wyzwaniom rzeczywistości. Mieczysław Warszawski z Lasek Odrzańskich, potrafił w swoich wierszach lokować wartości uniwersalne i ponadczasowe, jego wieś była bardziej miejska, niż miasto Wincentego Różańskiego – takie lustrzane odbicia obu znakomitych poetów. Wierzbicki, poeta z Dłużka, małej wioski położonej nieopodal Lubska, potrafi interdyscyplinarnie ogarnąć wszystko dla swojego podmiotu lirycznego. Dwie różne szkoły poetyckie, Warszawski bardzo przybosiowski, Wierzbicki bliski pomodernie, zafascynowany liryką Andrzeja Sosnowskiego, /mam wątpliwości czy jest tego świadomy?/. Jego osobowość twórcza kształtowała się przecież w minionym dwudziestoleciu, tak bardzo zdominowanym przez „sosnowszczyznę? /określenie Karola Maliszewskiego?, oraz przez „szkołę Romana Honeta” /określenie moje/. </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">Do niedawna sądziłem, że nurt „życiopisanie” /zdefiniowany swego czasu przez Stefana Chwina/, przeszedł do historii po śmierci Jerzego Szatkowskiego i Mieczysława Warszawskiego, tymczasem na Ziemi Lubuskiej zaistniał Adam Bolesław Wierzbicki, który najpierw powoli, a później z dużym przyspieszeniem wdarł się do grona „poetów przeklętych”, lecz z mniejszą dozą samozatracenia, i z głębokimi korzeniami jestestwa. Odporny na życie i wolny za życia, w przeciwieństwie do swoich wielkich poprzedników. Na czym więc polegała walka poety z tym, co nazywamy powszechnym ładem, z hipokryzją na usługach moralności, z ogładą towarzyską, z utartymi kanonami sztuki i „społecznego rzemiosła”, od kuchni do sypialni, z pominięciem wytwornych salonów, bez gierek towarzyskich pod publiczkę. Poeta Wierzbicki lubi świeże powietrze i świeżą krew prowincji, jak twierdzi jest po przejściach, ale nic nie mówi o swoich doświadczeniach, to pozostawia nam czytelnikom, zarówno w wierszach jak i w prozie, która jest jego mocną bronią w zmaganiu się z konkurencją literacką. Nie znam takiego drugiego, nie tylko w naszym środowisku, nie mam zamiaru szukać dla niego odpowiedników po piórze, chociaż byłby zadowolony, gdyby się dowiedział, że jego „Chłopcy”, mogą być podobni do bohaterów Marka Hłaski. I co najważniejsze, Wierzbicki w swojej prozie odnalazł dla siebie wolność, otwarty, przestrzenny, szybki w wyrazie, bogaty w barwy codzienności. W poezji w jakimś stopniu zniewolony formą, składnią, co upatruję jako skutek uboczny licznych udziałów w konkursach poetyckich, gdzie jak wiadomo utarły się jakieś normy w zależności od specyfiki konkursów i preferencji Jurorów. Mam nadzieję, że poeta z Dłużka ten okres ma już za sobą, i wspólnie z żoną, Renatą Diaków, będą nas zaskakiwać ciekawą prozą. </p><p style="background-color: white; border: 0px; color: #333f49; font-family: "Open Sans", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Jerzy Beniamin Zimny </strong></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-65599699001256022022022-07-05T11:19:00.003+02:002022-07-05T11:20:36.869+02:00<p style="text-align: justify;"></p><h2 style="clear: both; text-align: center;">KLENCZONOmania w Poznaniu</h2><p></p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfuqS9CVjY66R6pdUi7ZDewRgSab_P6NZrxSejwBO1vmKaFV6pkrDLcAvTdGlgLCRtF5nFeL_VF_5dj0DTwOeusI_Jvu9zGQaqOI93s8QYX4mRWdnMo7wirUt3mbcRvIbRc4oQiih17zZWtGHKJx3mJMvwfnWqjHh8pZ5HU7LQvD6EnufKyF1lYoN_/s800/pobrane%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfuqS9CVjY66R6pdUi7ZDewRgSab_P6NZrxSejwBO1vmKaFV6pkrDLcAvTdGlgLCRtF5nFeL_VF_5dj0DTwOeusI_Jvu9zGQaqOI93s8QYX4mRWdnMo7wirUt3mbcRvIbRc4oQiih17zZWtGHKJx3mJMvwfnWqjHh8pZ5HU7LQvD6EnufKyF1lYoN_/s320/pobrane%20(1).jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span face="-apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #2d2d2d; font-size: 14px;"><div style="text-align: right;"><ul style="text-align: left;"><li style="text-align: justify;">Od wielu lat w kilku miejscowościach (Szczytno, Pułtusk, Sopot, Pruszcz Gdański) organizowane są muzyczne koncerty wspominające twórczość Krzysztofa Klenczona. Wpisane są najczęściej w miesiąc lipiec, a to za sprawą Imienin Krzysztofa przypadające na dzień 25 lipca. Do lokalizacji koncertów klenczonowskich w tym roku dopisano Poznań, w którym od kilku nastu lat mieszka jego siostra Hanna. Zapraszając takich, a nie innych wykonawców zadbała ona o wysoki poziom artystyczny i zapewniła dobrą frekwencję.</li></ul></div></span><p></p><div style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; left: auto; z-index: auto;"><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Początek koncertu był sygnałem, że w tonacjach dur i moll będziemy mogli mostem wspomnień czyli resentymentem wspaniale powędrować przez znane i lubiane kompozycje Krzysztofa Klenczona. I nie tylko, gdyż pojawiały się w mniejszym zakresie utwory Niemena i włoskich kompozytorów. Na początek pojawili się .GITARZYŚCI , którzy spontanicznie - taka oddolna inicjatywa - wykonali ważny utwór z leksykonu polskiej muzyki rozrywkowej BIAŁY KRZYŻ</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Pierwsze zapowiedzi Hanny Klenczon i Andrzej Błaszczaka. z których dowiedzieliśmy się dlaczego ten koncert ma miejsce w Poznaniu. Hanna Klenczon przyznała, że inicjuje wiele imprez tematycznych związanych z dorobkiem muzycznym brata Krzysztofa. Zaproszono na estradę 1/2 duetu Anno Domini Annę Hetmańską, która ucharakteryzowana była na okres polskiego big bitu. Zaśpiewała dwa utwory Nikt na świecie nie wie i Tak bardzo się starałem.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Przewodniczący Oddziału Wielkopolskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy RYSZARD BĄCZKOWSKI zaprosił na scenę Muszli koncertowej Parku Wilsona włoską piosenkarkę FARIDE , by wręczyć jej medal Mediom Przychyli. W podziękowaniu FARIDA zaśpiewała dwa utwory Pensa mi Stasera ( Pomyśl o mnie tego wieczora) i DZIWNY JEST TEN ŚWIAT.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Po zapowiedzi kolejnego wykonawcy - pojawił się. MACIEJ WRÓBLEWSKI zadedykował FARIDZIE włoski utwór Gitaro, potem wrócił do repertuaru KLENCZONA I zaśpiewał Biały krzyż, Kwiaty we włosach, Wróćmy na jeziora, Gdy Cię znów zawołam. </div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">ANDRZEJ BŁASZCZAK wspomniał o prywatnych nagrodach WODNIKA.15 lat temu w CK Zamek Krzysztof Wodniczak rozpoczął swoją wędrówkę po estradach i studiach nagraniowych, aby - jego zdaniem - uhonorować tych artystów, którzy wpłynęli na jego ubogacenie i wrażliwość muzyczną. Rodzina WODNIKÓW rozszerza się i dzisiaj do tej rodziny dołączą m.in. Maciej Wróblewski i Wojtek Szopka. Warto przypomnieć kto już jest posiadaczem statuetki WODNIKA autorstwa Kazimierza Rafalika. Farida. Chris Jagger, Krystyna Prońko. Halina Frąckowiak, Ewelina Rajchel, Halina Zimmermann, Piotr Kałużny, Wojciech Hoffmann, Grzegorz Tomczak, Dionizy Piątkowski, Wojciech Korda, Grzegorz Kupczyk Marek Raduli, Krzysztof Scierańki, Janusz Musielak. ojciec polskiego rocka Franciszek Walicki ambasador Andrzej Byrt, senator Ryszard Sławiński, publicysta Andrzej Wilowski. rzezbiarz Kazimierz Rafalik, realizator programów muzycznych, dokumentalista Jan Pera.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Prowadzący koncert zaprosił ofiarodawcę KRZYSZTOFA WODNICZAKA, który dokonał wręczenie rzezby Klucza Wiolinowego MACIEJOWI WRÓBLEWSKIEMU za konsekwentną popularyzacje ambitniejszego repertuaru Czesława Niemena Wydrzyckiego i Krzysztofa Klenczona oraz i WOJCIECHOWI SZOPCE za umiejętne wprowadzanie elementów muzycznych, które stają się znakiem rozpoznawczym aranżera.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Zapowiedz kolejnej wykonawczyni czyli protegowanej Macieja Cybulskiego menadżena Klenczona z amerykańskiego okresu. NATIALIE ŻOŁĄDKIEWICZ zaśpiewała utwory z amerykańskiego okresu Klenczona. Wokalistka z Poznania studiującą muzykę popularną na Edinburgh Napier University w Edynburgu. Od dziecka marzyła o karierze muzycznej. Śpiewa głównie pop, indie i rock ale eksploruje też inne style muzyczne. Od najmłodszych lat brała udział w różnych wydarzeniach muzycznych w szkole. Po ukończeniu International School of Poznań zaczęła studia na kierunku kognitywistyka jednak szybko zdała sobie sprawę że to nie jej środowisko, że musi uwolnić swoją duszę artystyczną. Spróbowała swoich sił za granicą i obecnie studiuje muzykę popularną na Edinburgh Napier University w Edynburgu gdzie rozwija nie tylko umiejętności wokalne ale również uczy się korzystania z technologii muzycznych, kompozycji oraz technik występowania na estradzie. Swoją naukę rozpoczęła od poznania klasycznej emisji głosu, a obecnie uczy się technik wokalnych muzyki współczesnej oraz jazzowej u dwóch wokalistek szkockich, które występowały w halach koncertowych takich jak Usher's Hall w Edynburgu czy The Royal Albert Hall w Londynie. Pracuje nad swoimi autorskimi utworami. Wystąpiła z Bartłomiej Żołądkiewiczem poznańskim multiinstrumentalistą uczęszczającym do Technikum Ekonomicznego. Zamiłowanie muzyką pojawiło się u niego gdy miał jedenaście lat. Zaczął pobierać lekcje gry na gitarze i uczyć się obsługi programu Ableton. Chwilę później zafascynował go bas a następnie perkusja. Jego upodobania muzyczne to głównie rock i metal. Wiąże swoje plany na przyszłość z muzyką.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">DUET JANUSZ MUSIELAK I WOYTEK WINO WINARSKI wykonał cztery utwory Port, Kwiaty we włosach, Wróćmy na jeziora i Natali.,. I było to najbardziej stylowe wykonanie tego wieczoru. Nie tylko wyczuł trzy okresy Klenczona ( Niebiesko czarni, Czerwone Gitary, Trzy Korony), a ze świeżością i upodobaniem zagrali ci wytrawni muzycy te utwory po swojemu .Następnie na estradzie pojawił się kwartet -ZESPÓŁ pod jednoznaczną nazwą CZERWONE KORONY, który kończył występ i przypomniał, że mogliśmy sobie nucić, nucić, nucić. Były to ponadczasowe utwory takie jak Gdy kiedyś znów zawołam cię, Historia jednej znajomości ,Nie zadzieraj nosa, Powiedz stary gdzieś Ty był i W stadninie koni.,.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;">Prowadzący ten urokliwy koncert H.KLENCZON I A. BŁASZCZAK zaprosili wszystkich wykonawców , aby raz jeszcze im podziękować za taką nostalgiczną nutę i klimat jaki stworzyli dzięki któremu mogliśmy dostosować się nie po raz kolejny do terminu Przeżyliśmy to jeszcze raz. Brawa należą się Karolowi Wyrębskiemu z Jeżyckiego Centrum Kultury i Krzysztofowi Wodniczakowi z Wielkopolskiego Porozumienia Dziennikarzy i Ryszardowi Bączkowskiemu ze Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Dziennikarze i animatorzy górą, jako wspólny front medialno - muzyczny. Po raz pierwszy dokonali czegoś pożytecznego. Czekamy na ciąg dalszy. Oby nastąpił jak najprędzej.</div><div style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><p style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;"> Krzysztof Wodniczak</p><p style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;"> Zdjęcia Stanisław Wróblewski</p><p style="box-sizing: content-box; left: auto; text-align: justify; z-index: auto;"> </p></div></div>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-32982762491262349922021-10-27T18:58:00.003+02:002023-08-27T10:30:27.908+02:00W siódmym numerze ReWirów<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV_oBCj6W6VvZdGGpGBGTf0xRal6gTbn0EfCvtCi89JwcLZ0vkhyphenhyphenh0YEvcINhr11zgH-rgzOwQW2Qmu07lxVwiKhfL0dKx4S43b9N_7Q4irIp-kBTpInO_SyTGthUiCXx8Jrw8ykTaVKI/s2577/20210920_092517+%25284%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2577" data-original-width="1220" height="310" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV_oBCj6W6VvZdGGpGBGTf0xRal6gTbn0EfCvtCi89JwcLZ0vkhyphenhyphenh0YEvcINhr11zgH-rgzOwQW2Qmu07lxVwiKhfL0dKx4S43b9N_7Q4irIp-kBTpInO_SyTGthUiCXx8Jrw8ykTaVKI/w187-h310/20210920_092517+%25284%2529.jpg" width="187" /></a></div><br /><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">POEZJA</span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">51.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Anna
E.Zalewska, <b>Pejzaż wspomnień, Rozmowy niedokończone </b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;">53.
</span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;"> </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;"> </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;">Jolanta Stelmasiak</span><b style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;">, Jeszcze nie czas na
biel, Fotograf</b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">67.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Wasyl
Hołoborodko<b>, Ptak leci, Lepienie dzbanków<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">76.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Joanna
Słodyczka<b>, Z głową w chmurach, Miłość w dobie Facebooka, Pozorna<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>bierność, Bursztynowy czas, Październikowa
refleksja<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">81.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Irena Tetlak<b>, diagnoza, gdy umilkną dźwięki
karetki, z pozycji drogi, jak daleko <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>sięga wyobraźnia<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">89.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ewa
Frączek<b>, styczeń, styczeń bo przeplata, ścieżka dostępu, obca baba nie <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>może
spać przeze mnie, seneka po grzybkach<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">95.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Andrzej
Sikorski, <b>/***/spocony ślimak, u Marii i Marty w Betanii<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">98.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Andrzej
Sikorski<b>, /***/od rana w błocku, przesiadka w Pleszewie<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">111.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Maria Świderska-Pelinko, Świat szalonym
nie wierzy, Obraz, A jednak, Płacz <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">117.
NAIRA EDIGARYAN, <b>Wiersze bez tytułów<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">125.
Sebastian Chosiński, <b>Ataraksja, Apokryf<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">131,
Andrzej Sikorski<b>, / ***/ ledwie uszeptał porządek przed strzałem<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">132.
Norbert Skuoniewicz<b>, Poemat<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">PROZA<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">52.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Stanisław Chutkowski<b>, W dziecięcym
krajobrazie<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">103.
Jerzy B. Zimny,<b> Gry wstępne (5)<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">RECENZJE<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">49.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Stanisław
Chutkowski,<b> Ciężar zmierzchu<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">57.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Robert
Rudiak,<b> W objęciach…aktów miłości i tworzenia<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">61.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Robert
Rudiak<b>, Na przekór starości, czyli jak być znowu małą dziewczynką<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">65.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Krzysztof
Grzechowiak<b>, Poetka na ostrym dyżurze<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">107.
Robert Rudiak<b>, Księżycojajko, czyli jak księżyc poróżnił się z jajkiem<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">167. Marek Słomiak,<b> „Uczynić
ziemię poddaną”, nowy tom Pawła Kamina<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">SZKICE<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">4.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><b>Teoria bytu a sztuczna inteligencja, praca
zbiorowa<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">8<b>.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>BYT VS NIE „BYT”? SYMBIOZA CZY ANABIOZA?<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">10<b>.
</b></span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">PRAWO DO KREOWANIA NOWEJ PRZESTRZENI<o:p></o:p></span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">22.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Tymoteusz Skórka<b>, Automatyczne
generowanie poezji na podstawie zbioru <span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>tomików
poetyckich<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">26<b>.</b>
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jerzy
Beniamin Zimny,<b> Driver liryczny <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">28.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Tymoteusz Skórka,<b> Co wiemy o języku
polskim<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="color: #cc0000; font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">30.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Marta
Wylegała<b>, Sztuczna inteligencja – czy odnajdzie się w świecie lirycznym?<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000;">33.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Irena
Naumowicz</span><b><span style="color: #cc0000;">, Szkic do analizy i interpretacji wiersza polifonicznego</span><o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">44.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Maria
M. Pocgaj, <b>Katedry uskrzydlone<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">54.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Anna Andrych<b>, Ważna jest pamięć<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">74.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Michał Piętniewicz<b>, Wyimki,
fragmenty, intuicje, błyski<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">78.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Czeslaw M. Szczepaniak<b>, Spód
Poznania (2)</b></span> <o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">96.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Dariusz Pawlicki<b>, O eliminowaniu
ciszy, a z nią jeszcze czegoś…<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">113.
Jerzy B. Zimny<b>, W Nurcie Odnowy<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">119.
Musa Çaxarxan Czachorowski<b>, Urszuli Benki wędrowanie<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>po widzialnym <span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>i <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>niewidzialnym<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">122.
Maria Magdalena Pocgaj<b>, Konkursowe żniwo<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">141.
Zofia Grabowska-Andrijew,<b> Wojenne slajdy zachowane w dziecięcej pamięci<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">151.
Paweł Kuszczyński,<b> Nad wyraz<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">163.
Anna Andrych,</span> <b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Krzysztof Pieczyński – aktor, pisarz,
poeta i . . . <o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">164.
Zofia Grabowska-Andrijew,<b> Po dwakroć do trzech razy sztuka. o
„Podwójnym<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wahadle” Jacka Podsiadły, nominacja do
NIKE 2021<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">171<b>.
</b>Elżbieta Stankiewicz-Daleszyńska, <b>Aleksandra Rogalskiego średniowieczne <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>konstelacje. Pani Eguckiej też<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">WSPOMNIENIA<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">101.
Krystyna Grys, <b>Moja historia<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">127.
Robert Rudiak,<b> Lubuskie jubileusze<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">150.
Michał Piętniewicz,<b> Przyjaciółka, wspomnienie o śp. Małgorzacie Misiewicz<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">169.
Anna Andrych,<b> Przemysław Bystrzycki /2/<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">FELIETONY<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">60.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Krzysztof
Grzechowiak,<b> Mądre jajko<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">84.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Czesław
M. Szczepaniak<b>, Nota Bene<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">87.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Bożydar
Gralicki<b>, Targowisko próżności, czyli jak nie zostałem debilem roku<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">93.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Michal Piętniewicz,<b> Koniec ? <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">99.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Stanisław
Chutkowski,<b> Sierpniowe skojarzenia dźwięków i słów <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">140.
Jerzy B. Zimny<b>, Opowiadania z punktu widzenia<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">160.
Zbigniew Gordziej<b>, Chorzy na duszy, czyli dojrzewanie do miłości<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">DZIENNIKI<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">68.
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Karol
Samsel,<b> Z notesu /2020-2021/<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">187<b>.
ARKUSZ POETYCKI, Marek<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Słomiak<o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><o:p> </o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span face=""Arial Nova Cond",sans-serif" style="font-size: 20pt; line-height: 107%;"><o:p> </o:p></span></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-34439142812320454552021-10-19T16:59:00.001+02:002021-10-20T12:04:01.395+02:00Nowa scena muzyczna w Poznaniu PROCHOWNIA<p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><em style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><strong style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="font-size: medium;">Dziś o tym co w Posnania Sound wybrzmiało</span></strong></em></span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="font-size: medium;"> </span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;">w poznańskim brzmieniu unosi się wir</span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;">porywa zachwyca i rwie ku sklepieniu</p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;">dzięki wielkiej w jego brzmieniu ekspresji</span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;">Posnania Sound ucho słuchacza wciąż ucieszy</span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"> </p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="font-size: x-small;">© Zbigniew Roth</span></span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"> </p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; left: auto; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span face="-apple-system, BlinkMacSystemFont, Segoe UI, Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif" style="font-size: medium;"> </span><span style="font-family: helvetica;"> </span></span><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="font-family: helvetica;">Można dywagować na tematy różnych inicjatyw ale te, które pozwalają nam wrócić do przeszłości i jej kolorowych brzmień są najcenniejsze. Pretekstem do tej podróży w przestrzeni stał się fakt , że do Jeżyckiego Centrum Kultury, dzięki inspiracji pomysłodawcy red. Krzysztofa Wodniczaka , przyjechał lider grupy SBB Józef Skrzek, wcześniej współpracujący między innymi z Czesławem Niemnem. Jest to nowa inicjatywa pt. Posnania Sound , mająca na celu przybliżenie powstałej na przełomie lat 80 – tych i 90tych w Poznaniu lokalnej sceny muzycznej , powołanej do życia przez Stowarzyszenie Muzyki Elektronicznej pod nazwą El muzyka, której Honorowym Prezesem został Czesław Niemen. Zamysł red. Krzysztofa Wodniczaka. poszedł jednak jeszcze w kierunku poezji ilustracyjnej związanej pośrednio treścią lub osobami poetów z Poznaniem , co miało szczególny wyraz w formie i treści. Powstały w ten sposób klimat tego szczególnego koncertu dopełniło wnętrze Starej Prochowni, gdzie na tle prowizorycznej sceny wyświetlane rzutnikiem obrazy tworzyły zjawisko unoszącej się duchowości tego miejsca. Sala pozostawiona w oryginalnej starej fakturze z gołej cegły ,nie była pusta i naga, bo wypełniło ją około 70 osób, koneserów muzyki elektronicznej i fanów Józefa Skrzeka. Oprawę tego uzupełnili zaproszeni goście , recytujący poezję według niżej wymienionego scenariusza. <span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;">Czytanie poezji przy ilustracji dźwiękowej Danuty i Dariusza Stockich rozpoczął w bloku Wojtek Wardejn czytając wiersz Klub Dziennikarze Ryszarda Podlewskiego i Noc Wincentego Różańskiego, później Zygmunt Dekiert wyrecytował dwa wiersze Jerzego Beniamina Zimnego .Łaźnia miejska i Dzielnica Zachodnia. Na scenie pojawił się Tomasz Szymański czytając wiersz Stanisława Barańczaka Jednym tchem. Po nim swój wiersz Autoportret miasta moich narodzin przeczytał Dominik Górny. Ten blok zakończył Andrzej Błaszczak prezentując wiersz Romana Brandstaettera Panie dlaczego kocham zmierzch. Parafrazując tytuł utworu R. Brandstaetera , inicjatywa ta pokazuje, ze ten projekt prowadzącego wydarzenie, to nie co zwiastuje zmierzch muzyki elektronicznej ale przede wszystkim pokazuje jej rozwój na tle postępu w instrumentarium , którym obecnie i w przeszłości posługiwali się artyści sceniczni. Być może jednym tchem da się wyśpiewać psalm pochwalny z tekstem Stanisława Barańczaka. Można jednym tchem objąć ramionami wyzwolenie i wolność słowa, ale tchu nie może zabraknąć ,by wyśpiewać piękno czasu minionego, zaklętego w poezji wymykającego się w tamtym czasie z ram cenzury. Przecież to w ożywionym recytacją Zygmunta Dekierta mieście z wiersza Jerzego Benjamina Zimnego żyją, tworzą codzienność i umierają wierni jemu mieszkańcy. Żadna zawierucha dziejowa czy wojenna nie zatrzymała poznańskich pyr w działaniu, czego dowodem jest inicjatywa red. Wodniczaka ilustrująca życie muzyczne Poznania z tamtych lat. To nie tylko sposób na ożywienie przeszłości w jej pozytywnym brzmieniu wydobytym z artystycznych scenicznych produkcji zaproszonych gości. Moim zdaniem to próba zbudowania pomostu pomiędzy pokoleniowego dla utrwalenia więzi kulturowych, obyczajowych i między ludzkich mieszkańców naszego regionu. Po tym podsumowaniu czas ożywić głównych aktorów tego wydarzenia w osobach , których obecność była głównym daniem tego wieczoru. W kolejności dającej sygnał do konsumpcji muzyki w wykonaniu muzyków polskiej sceny wystąpił jubilat .Romuald Andrzejewski, którego muzyczne impresje angażowały swoim brzmieniem nawet mnie wyrobionych słuchaczy. Zagrał m.in. Emaizing Grace, melodie z filmów Misja i Polskie drogi Swój krótki recital zakończył wspólną inspiracją z głównym wykonawcą, gwiazdą tej części wieczoru .Józefem Skrzekiem utworem My way. Natomiast wcześniej podziwiany w swojej solowej Dariusz Stocki zagrał na melodyce krótkie improwizacje ilustrując w ten sposób wiersze czytane przez aktorów Swój kilkuminutowy przekaz w tonacjach dur i moll tak ułożył, że na nas pozytywnie działały. Dowolne rejestry czułość dotknięcia tej muzyki w przekrojowej barwie i brzmieniu emanuje wielowarstwowo.</span></span></span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"></p><div style="text-align: justify;"><span style="color: #222222; font-family: helvetica;"> Józef Skrzek to basista, multiinstrumentalista, kompozytor, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego rocka progresywnego i elektronicznego, w ostatnich latach głównie komponujący muzykę sakralną. Urodził się 2 lipca 1948 w Siemianowicach Śląskich. Od dziecka uczył się gry na fortepianie, w 1967 ukończył średnią szkołę muzyczną w Katowicach. Od 1968 współpracował z formacjami Mariolaine &amp; Swinging Soul Corporation, Ślężanie i Ametysty, zaś w 1969 rozpoczął trwającą dwa lata współpracę z popularną grupą Breakout , z którą zagrał kilkadziesiąt koncertów i nagrał album 70a.</span></div><span style="font-family: helvetica;"><div style="text-align: justify;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;">W 1971 Skrzek założył Silesian Blues Band wspólnie z Antimosem Apostolisem (gitara) i Jerzym Piotrowskim (perkusja). W latach 1972-73trio współpracowało z Czesławem Niemenem, uczestnicząc w nagraniu albumów Niemen Vol. 1, Vol. 2, Strange Is the World i Ode to Venus. Od 1973, przyjmując nazwę SBB, grupa nagrała szereg albumów ugruntowujących jej pozycję jako jednego z najciekawszych i najbardziej oryginalnych zespołów polskiego rocka progresywnego. SBB zawiesiło działalność w 1980, reaktywując się z sukcesem w 2000. </span></span><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;">W 2005 roku został laureatem Nagrody im. Wojciecha Korfantego, a w2008 – Cegły Janoscha, nagrody przyznawanej przez czytelników katowickiego wydania Gazety Wyborczej za rozsławianie Górnego Śląska. W 2013 roku został laureatem złotego Fryderyka za całokształt osiągnięć artystycznych. W sierpniu 2017 razem z J. Pijarowskim zostali laureatami nagrody ekspresjonistycznej FENIKS im. Tadeusza Micińskiego za ekspresję artystyczną i nowatorstwo formalne w bogatej twórczości muzycznej. 16 października 2017 roku otrzymał złoty medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.</span></span></div></span><p></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; left: auto; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;"> Józef Skrzek główny wykonawca tego koncertu i nasz Poznański Gość został też wyróżniony Medalem </span><span style="box-sizing: content-box; color: #050505; left: auto; z-index: auto;">Labor omnia Vincit wręczanym Liderom Pracy Organicznej. W jego wykonaniu autorskim usłyszeliśmy </span><span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;">utwory instrumentalne jego kompozycji: Szczęśliwi z miasta N, Pamiętnik Karoliny, Pokój Saren, Angelus, Bella Mia, Wojna , utwory śpiewane własnej kompozycji: „o Ziemio Dzieciom Śląska” słowa Alina Skrzek, „z których krwi krew moja” słowa Julian Matej,„Słone Perły” słowa Alina Skrzek, „Toczy się koło historii” słowa Julian Matej, „Muzykowanie kwieciste” słowa Alina Skrzek, , „O Panie przebacz mej Myśli” słowa Karol Wojtyła.</span></span></span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; left: auto; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;"><span style="font-family: helvetica;">Wykonany z klasą repertuar przez Skrzeka ,został przyjęty bardzo gorąco przez widownię i doczekał się bisowania, którym wzruszony artysta zakończył swój wyjątkowy poznański koncert Posnania Sound dzięki prowadzącemu , to wydarzenie red. Krzysztofowi Wodniczakowi .</span></span></span></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="font-family: helvetica;"> </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: helvetica;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNsqU-biMLCaSRy9v9JWVkIvoa5F4BzY9rd3tiOMsU0lX9sm6IQiyOZb165kUnQIxixx7r1diRiJdQBfFEJHQyoFIxJNNdF5-xeXJAx2d2hyphenhyphenWj1FkGrnMe38KiyWyFW2tLhhOvta4DWlc/s500/safe_image.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="261" data-original-width="500" height="203" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNsqU-biMLCaSRy9v9JWVkIvoa5F4BzY9rd3tiOMsU0lX9sm6IQiyOZb165kUnQIxixx7r1diRiJdQBfFEJHQyoFIxJNNdF5-xeXJAx2d2hyphenhyphenWj1FkGrnMe38KiyWyFW2tLhhOvta4DWlc/w379-h203/safe_image.jpg" width="379" /></a></span></div><span style="font-family: helvetica;"> Krzysztof Wodniczak</span><p></p><p style="background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; left: auto; margin-bottom: 0cm; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; font-size: medium; left: auto; z-index: auto;"><span style="box-sizing: content-box; color: #222222; left: auto; z-index: auto;">© Zbigniew Roth</span></span></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-78885794225545665932021-10-19T16:46:00.001+02:002021-10-19T16:46:17.430+02:00Ławeczka poety<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: inherit; font-size: medium;">W czwartek 7 października w Parku Górzyńskim miało miejsce odsłonięcie ławeczki Wincentego Różańskiego. Przybyli: Wiceprezydent Miasta Poznania pan Jędrzej Solarski, Zastępca Dyrektora Wydziału Oświaty w Urzędzie Miasta Poznania pan Wiesław Banaś, oraz dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Poznaniu pani Magdalena Pechorin. Uroczystość uświetnił swoją obecnością poznański rzeźbiarz Roman Kosmala, który jest autorem ławeczki, oraz kilku innych rzeźb umieszczonych na terenie miasta Poznania. </span></p><p style="text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBS7V3TFDb9B9jL2TaYPW7wokC3Cy85XuRMgLHrZ2WQaqGRUqpRAFp8wq9dZZ-xF5Q3tzm_a0o_AQy-FOZI4JNRuxXfwfeWHbf6K1ecb4hI594p9pRcZ4HF6TzkPgB-DlWkZ1SGf5BVQQ/s2576/20211007_140718.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"></a></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI82rWP_bJzy32kyJ11Ste9uUpdPmta9685hD3Qob3BIZ5cM3Lc-u-zDhQGBivyb_sCPw4vVJq33iTF9qX0QEP9HqTfwsT5r4JqJShrjb-2n-L7F7trts9dT_Hb5HabzZq4rwx8E-F_0U/s2048/witek+10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1243" data-original-width="2048" height="322" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI82rWP_bJzy32kyJ11Ste9uUpdPmta9685hD3Qob3BIZ5cM3Lc-u-zDhQGBivyb_sCPw4vVJq33iTF9qX0QEP9HqTfwsT5r4JqJShrjb-2n-L7F7trts9dT_Hb5HabzZq4rwx8E-F_0U/w445-h322/witek+10.jpg" width="445" /></a></div><br /> na zdjęciu: pani M. Kosmala, Maria M. Pocgaj druga z prawej strony<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtA5CUMfgLUgzLzjaKnO5gAMnB17RonhpubwI3uqt9tGnSjCbl6O2k7zoLZlXu8krMVf8lqlMyg_fLQX_9la50Gz7rWRreuOYpx9ySJ4eS19Ml8HW_aMV7hviVFeKmeNiWdsXvo0lSidw/s2576/20211007_140718.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2576" data-original-width="1221" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtA5CUMfgLUgzLzjaKnO5gAMnB17RonhpubwI3uqt9tGnSjCbl6O2k7zoLZlXu8krMVf8lqlMyg_fLQX_9la50Gz7rWRreuOYpx9ySJ4eS19Ml8HW_aMV7hviVFeKmeNiWdsXvo0lSidw/w282-h482/20211007_140718.jpg" width="282" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Młodzież Szkoły Podstawowej nr 10 zaprezentowała krótki program słowno-muzyczny oparty na wierszach Wincentego Różańskiego. Były wspomnienia, opowieści o przeszłości, o bywalcach parku i mieście które się zmienia z roku na rok. Ławeczka przykuwa uwagę spacerowiczów, niektórzy z nich robią sobie selfie z Poetą. A życie toczy się dalej. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-22093109900545165542021-07-24T13:01:00.002+02:002021-07-27T10:37:23.720+02:00Zapowiedź wydawnicza na listopad 2021 <p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFMFDeifYDGxlYMicKIwpArd-vyDMeCkbJsSmSpUhLT2VoVjchxACU-yE_fN4fePkq43uVYmDfXtoX5cSgCff1LeDMJspuVVXFhd7YBm0-iY1KS5IW6naLeDfTNlF3rOw7jdgKSvK-kRM/s2048/ksiazka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1442" height="373" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFMFDeifYDGxlYMicKIwpArd-vyDMeCkbJsSmSpUhLT2VoVjchxACU-yE_fN4fePkq43uVYmDfXtoX5cSgCff1LeDMJspuVVXFhd7YBm0-iY1KS5IW6naLeDfTNlF3rOw7jdgKSvK-kRM/w259-h373/ksiazka.jpg" width="259" /></a></div><br /><p></p><p style="text-align: justify;">Pół wieku literackiego życia w Poznaniu. Wszystko o ludziach uwikłanych w poezję i ich problemach, wszystko o bezkompromisowym otoczeniu, o literaturze w której nie można już odnaleźć piętna dawnych twarzy. O ambicjach i wydarzeniach pięknych, mniej pięknych i skandalicznych, o sukcesach i porażkach. O tym, co nie powinno się wydarzyć, i o tym, co się nie wydarzyło, a powinno. Pół wieku pewnych miejsc związanych z literaturą, miejsc magicznych i kultowych obecnie, miejsc politycznie postrzeganych dzisiaj po latach, kiedy coraz więcej pamięci a coraz mniej ludzi pamiętających przeszłość z naszym udziałem.</p><p></p><ol style="text-align: left;"><li style="text-align: justify;"> <b>/.../</b><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt; text-align: justify;"> </span><b style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt; text-align: justify;">Kto z poetów nie pisał o deszczu.
Gałczyński i Tetmajer najwięcej. Dziwne, w moim dorobku próżno szukać takich
wierszy. Prędzej śnieg, prędzej grad siekący po dachach, drzewach kwitnących,
ale deszcz nie znalazł jak dotąd u mnie uznania. Może na starość jeśli dożyję.
Witek Różański lodowatość utożsamiał z życiem: <i>kry
lodowe płynęły na wznak, jakby się ktoś narodził</i>. Dziwna metafora i zarazem
pojemna w treść, i dalej poeta pisze: <i>dziecko szło i jak włócznia śpiewało</i>.
Zderzenie tych dwóch metafor powoduje zdziwienie, bo zwykle śpiew kojarzy się z
wiosną, latem, kiedy płynie kra, trudno spotkać na ulicy śpiewające dziecko.
Zatem jest to metafora metafor, nadrzędna i można ją interpretować w
odniesieniu do samej wyobraźni, tam szukać wyjaśnienia tej sytuacji lirycznej.
Skuta rzeka - martwy okres życia, kra płynąca – odwilż, płynąca na wznak – to
zwrócona ku niebu – więc jak tu ma nie śpiewać dziecko, które być może się
narodzi – jak wiosna – przyjdzie i ożywi świat.</b></li></ol><p></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt;"> „Preludium”, zapowiedź czegoś, zapowiedź
deszczu, zapowiedź miłości. U mnie
także zapowiedź śmierci, może nie zapowiedź lecz <i>memento mori</i>, nie całkiem jednak.
Moja poezja to przeciąganie liny, śmierć nie musi się za bardzo wysilać, życie
przeciwnie - musi walczyć ze śmiercią każdego dnia, byle tylko dopomóc mu w tej
walce. Najczęściej człowiek jest sprzymierzeńcem śmierci, fundując sobie
wszystko, co najgorsze, co mu szkodzi. Preludium, zapowiedź miłości przejawia
się dreszczem, przyspieszonym biciem serca, niekiedy zatraceniem się w sensie
pozytywnym. Trzy fazy miłości w mojej poezji, na początku deklaratywny jej
charakter, peany, tkliwości często brak opamiętania. Wracam do tych wierszy i
mam niezły ubaw, zastanawiam się jak mogłem być takim rozbrajającym
młodzieńcem. Patos królewski, bohaterka liryczna jak księżniczka, i do tego
odpowiednia sceneria pośród łąk i do tego umajonych jeszcze. W średnim wieku
nastąpił u mnie przełom, zacząłem bardziej zastanawiać się nad sensem życia. W
oparciu o tanatologię, pojawiła się pamięć z sylwetką zmarłej matki i potem
ojca. Cykl, <i>listy starego dróżnika</i>, był owocem moich rozważań. Grafikę
do tomu sprezentował mi Stasys Eidrigevicius, wybitny artysta pochodzenia
litewskiego. Tom ten ukazał się w 1991 r. i zawierał wiersze z okresu piętnastu
lat, kiedy pisałem dorywczo, między prozą i recenzjami. Redaktorem tomu był
Mariusz Rosiak, który swoją aktywność przejawiał w wielu dziedzinach sztuki. Po
ukończeniu Kulturoznawstwa zajął się kolekcjonowaniem polskiego
abstrakcjonizmu, otworzył galerię w Poznaniu, rozwijał się dynamicznie. Z jego
inspiracji powstała „Gazeta Malarzy </span><span style="font-family: "Times New Roman",serif;">i </span><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt;">Poetów”, jakiś czas był szefem BWA
w Poznaniu, plany miał dalekosiężne i
konsekwentnie je realizował. O jego sukcesach piszę w dalszej części opracowania, bo Rosiak to
instytucja, tak działał do końca swoich dni.<b> /.../</b></span><o:p></o:p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> /fragment książki/</div><br /><br /><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-40806337373819663992021-07-23T14:06:00.003+02:002021-08-02T15:26:23.788+02:00Wersy i fantazje muzyczne<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCLhyphenhyphenYKgh-dDxp63iweywgVo5OItWevx8NhCewSH3TrT_6M2u4EwIhLRkaGCvEOl_xH1lkdaGc5ZG3vPV-SpHmhZ3WlAk5UDR8-uctIGV9M39U8wCB4hFWLX8u2r5PDzOcc0nIMGPQgY4/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="1535" data-original-width="2048" height="258" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCLhyphenhyphenYKgh-dDxp63iweywgVo5OItWevx8NhCewSH3TrT_6M2u4EwIhLRkaGCvEOl_xH1lkdaGc5ZG3vPV-SpHmhZ3WlAk5UDR8-uctIGV9M39U8wCB4hFWLX8u2r5PDzOcc0nIMGPQgY4/w364-h258/226979473_4136308703143089_1142827482928620567_n+%25282%2529.jpg" width="364" /></a></div>Scena finałowa<br /><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNWkwnqGY4aLScUeW3wkg5Pe0TH6oCM3FsLE9YUTxUTGuqi7GP_OG961b3BcgzKgMSXmXyGPz6H-QKreQfh2NNHqDHeC2DvthB58tcEwpqjt4rbWRZtcKEvmwgoI86mk5FEF3C18I89h4/s2048/20210722_175755.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNWkwnqGY4aLScUeW3wkg5Pe0TH6oCM3FsLE9YUTxUTGuqi7GP_OG961b3BcgzKgMSXmXyGPz6H-QKreQfh2NNHqDHeC2DvthB58tcEwpqjt4rbWRZtcKEvmwgoI86mk5FEF3C18I89h4/w374-h270/20210722_175755.jpg" width="374" /></a></div> Głos Wielkopolski 22.07.2021<p></p><p><br /></p><p><br /> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhstat_DZckgWNjuKGJJ6DGBTtZ4t-i9pOk6mQ4t-cIDYjBkmN6pjSQMY2sukerafi1rFLmOkSXBOqlsSTuVk_893ETHARu_cGm3tNeOTqwy2-x1u1D5M9qE-kP_P9v42-k9-kH9SqsyXA/s2048/Wersy+i+fantazje+muzyczne.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1463" height="376" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhstat_DZckgWNjuKGJJ6DGBTtZ4t-i9pOk6mQ4t-cIDYjBkmN6pjSQMY2sukerafi1rFLmOkSXBOqlsSTuVk_893ETHARu_cGm3tNeOTqwy2-x1u1D5M9qE-kP_P9v42-k9-kH9SqsyXA/w288-h376/Wersy+i+fantazje+muzyczne.jpg" width="288" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Słowo i muzyczny takt, muszą współgrać, wzajemnie się uzupełniać, niekiedy zastąpić to, czego nie da się oddać słowem albo taktem muzycznym. Jednym z walorów poezji jest rytm, metafora i parafraza -dwie siostry - lustrzane odbicie trafiające do ucha, do oczu, do słuchu. Nie ma piękniejszego z doznań, dlatego dziękuję losowi, że mnie skojarzył z wykonawcami, którzy poszukują środków własnego, niepowtarzalnego wyrazu, w dziedzinie muzyki kameralnej i poważnej, a także rozrywkowej. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">W imieniu organizatorów i własnym, serdecznie powitam gości, którzy przybędą do Jankowic. Tym dla których zabraknie miejsca na sali, zapraszam do sieci gdzie koncert zostanie udostępniony do obejrzenia na YouTube.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Jerzy Beniamin Zimny</div><br /><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-39273578205859433792021-07-09T16:13:00.005+02:002021-07-09T17:05:38.308+02:00Szósty numer ReWirów<p><span style="font-family: helvetica;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsWkG55_zFWeSidxH31NEq0ahDF04EzWVPJ255o5kYYuioTorEppuDJeaLKJ0_XlmLxtC3Nr6L690ouu6VZvg8S8Rc14PYnc53FkFT_L-AD04_RUQ62htV-s_BQS9ySQMWeb0Vm6VMXR8/s2048/20210709_120945.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsWkG55_zFWeSidxH31NEq0ahDF04EzWVPJ255o5kYYuioTorEppuDJeaLKJ0_XlmLxtC3Nr6L690ouu6VZvg8S8Rc14PYnc53FkFT_L-AD04_RUQ62htV-s_BQS9ySQMWeb0Vm6VMXR8/w236-h320/20210709_120945.jpg" width="236" /></a> <span style="font-size: large;">w szóstym numerze </span><span style="font-size: x-large;">ReWirów</span><span style="font-size: large;"> </span></span></p><p><span style="font-family: helvetica;"><br /></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; font-size: medium; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000;">POEZJA</span><o:p></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span><span style="line-height: 107%;">Andrzej
Sikor</span><span style="line-height: 107%;">s</span></span><span style="line-height: 107%;"><span>ki</span><b>, </b></span><span>Jerzy
Grupiński</span><b>, </b><span>Wacław
Turek</span><b>, </b><span>Ryszard
Wasilewski</span><b>, </b><span style="line-height: 107%;">Anna Baśnik. </span><span style="line-height: 107%;">Dominik Górny, </span><span>Krzysztof Grzechowiak. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="color: #cc0000; font-family: helvetica; line-height: 107%;">PROZA</span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;">Arkadiusz
Olszewski</span><b style="font-size: 10pt;">, Aktorka, opowiadanie</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;">Jerzy
B. Zimny,</span><b style="font-size: 10pt;"> Wenecja lubuska</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Kryspin
Krystek<b>, Rezerwat Krugera <o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Wanda Wasik<b>, Miejsce na ziemi<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Jerzy B. Zimny<b>, Jak Palony swatał kumpla<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Barbara Tylman<b>, Inna <o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><b><span style="color: #cc0000; font-size: medium;">SZKICE</span><span style="font-size: medium;"><o:p></o:p></span></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;">Czesław M. Szcz</span><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;">epaniak<b>, Spód Poznania (1)</b></span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;">Konrad
Sutarski, </span><b style="font-size: 10pt;">A Földszellem megidézése (Wierzbakowcy)</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;"> Konrad
Sutarski, </span><b style="font-size: 10pt;">Przedmowa autorska i apel</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Zbigniew
Gordziej, <b>Bez asekuracji<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Marian Golka,
<b>Przypadki podróżne cz.4</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;">Jerzy
B. Zimny, </span><b style="font-size: 10pt;">Liryczna kwarantanna</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;">Paweł
Kuszczyński, </span><b style="font-size: 10pt;">Przywołany Jan Kiliński</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Michał Piętniewicz, <b>Czy język?<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Małgorzata Osuch<b>, Rapsodia „Spotkań”<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Irena Kaczmarczyk, <b>Anioł zza szyby. Sklejanie portretu Zuzanny Ginczanki.<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Dariusz Pawlicki, <b>Muzyka Kosmosu<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Maria M. Pocgaj<b>, Epitafia Mówią<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Czesław M. Szczepaniak<b>, Gołębnik literacki<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Zygmunt Dekiert<b>, Ekologia w kontekście miłości do psa i nie tylko.<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Anna Andrych,<b> Ocalić w naszej pamięci, Przemysław Bystrzycki<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Elżbieta Stankiewicz-Daleszyńska, <b>Nienormalnie normalna, religia
medycyny<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000; font-size: medium;">RECENZJE</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Robert Rudiak<b>, Miłość w czasach
pandemii<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Robert Rudiak, <b>Spowiedź rozrachunkowa
Renaty Diaków<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Maria M. Pocgaj, <b>Metaforyczne meandry
Norberta Skupniewicza<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Jerzy B. Zimny, <b>Czarna książeczka bez
inwokacji<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Jerzy Grupiński, <b>Tylko ta noc, to
ciemno<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Maria M. Pocgaj, <b>Cień sekundy
Jakuba<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Michał
Piętniewicz<b>, Do Józefa Barana list – impresja o „Słonecznej rulecie”<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Paweł Kuszczyński<b>, Pokłon nie tylko górom<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Alojzy Kuca<b>, Być artystą<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Zofia Grabowska-Andrijew, <b>Między poddaszem świata a Manhattanem<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000; font-size: medium;">WSPOMNIENIA
</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><b>Ojciec swojego syna /JBZ/<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><b>Przyjaciel Silver Lady, wspomnienie o Dobiesławie Wielińskim /JBZ/<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Konrad Sutarski<b>, Sándor Csoóri i jego polskie powiązania</b><o:p></o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000; font-size: medium;">HISTORIA</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Krystyna Grys, <b>Spółdzielnia
żołnierska w 55. Pułku Piechoty w Lesznie<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Jerzy B. Zimny,<b> Dawać słowo<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000;">REPORTAŻE</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Robert Rudiak<b>, XI Gala ZLP Oddział w Zielonej
Górze<o:p></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Krzysztof
Grzechowiak, <b>Zapiski bez przedawnienia</b><o:p></o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000;">DZIENNIKI
</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Karol Samsel<b>, Z notesu 2018-2020</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica;"><span style="font-size: 10pt;">Jerzy B. Zimny,</span><b style="font-size: 10pt;"> Dziennik niecodzienny</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000;">POEZJA
NA ŚWIECIE</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><b><span style="font-size: 9.5pt;">Wiersze rosyjskiej poetki </span>Lidy Jusupowej<span style="font-size: 9.5pt;"> w przekładzie Jakuba Sajkowskiego</span><o:p style="font-size: 9.5pt;"></o:p></b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; line-height: 107%;"><span style="color: #cc0000;">ALBUM ReWirów</span><o:p style="font-size: 10pt;"></o:p></span></b></p><div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><b><br /></b></span></div><div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"><b>Foto-grafiki Andrzeja Haegenbartha </b></span></div><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"> </span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"> </span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: helvetica; font-size: 10pt; line-height: 107%;"> </span></b></p><p>
<br /></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-53738860624041861152021-04-13T15:37:00.001+02:002021-04-13T15:37:58.087+02:00<p> </p><p class="MsoNormal"><span style="font-family: Magneto; font-size: 20.0pt; line-height: 106%; mso-bidi-font-family: KodchiangUPC;">W pi</span><span style="font-size: 20.0pt; line-height: 106%; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: Magneto; font-size: 20.0pt; line-height: 106%; mso-bidi-font-family: KodchiangUPC;">tym numerze ReWirów<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal"><o:p> </o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Garamond",serif;">POEZJA
- Elżbieta Ewa Podleśna, Jerzy Beniamin Zimny, blok wierszy Pawła Kubiaka, Iza
Kalicka, Andrzej Sikorski,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Elżbieta
Tylenda, Dagmara Kacperowska. W <i>Galerii ReWirów</i><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>powrót Hanny Kacewicz-Sygidus, znanej
poznańskiej poetki, oraz w serii <i>Poetyckich Meteorów</i>, przypomnienie
sylwetki Dagmary Zimnej, debiutantki w 1991 r. </span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Garamond",serif;">PROZA
-<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Urszula M. Benka, opowiadania: <i>Moja
Gladys, Lilia, Żwir</i>. Maria M. M. Pocgaj, Między wierszami: <i>Poetą być…,</i>
Michał Piętniewicz, <i>Gadający Olbrzym</i>, Jerzy B. Zimny, <i>Gry Wstępne (5)</i></span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Garamond",serif;">RECENZJE
-<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Robert Rudiak, <i>Poetycka historia
Wolsztyna</i>, Z. Grabowska-Andrijew<i>, Od słowa do słowa a urodziła się…Lala<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></i>J. Dehnela.</span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Garamond",serif;">SZKICE
-<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jerzy B. Zimny, <i>Szkoła ślusarska</i>,
Marian Golka, <i>Przypadki podróżne (3),</i><span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Karol Samsel, <i>Idealizm śpiącego,</i> Andrzej Haegenbarth, <i>Portrety
i rozety</i>,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Paweł Kuszczyński, <i>Poetycka
głębia</i>, twórczość Pawła Kubiaka, Zofia Grabowska-Andrijew, <i>Czas bohater
czarownego planu, Czarodziejskiej Góry Tomasza Manna</i>, Irena Kaczmarczyk, <i>Z
Witkacym i Malinowskim na Cejlon</i>. Aliny Kręcisz,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Anna Andrych, <i>Wyjęta z granic cienia</i>
(sylwetka Zdzisławy Kaczmarek),<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jacob
Bohme, <i>Auroras</i> w przekładzie Andrzeja Pańty, Jerzy B. Zimny, <i>Powrót z
Ziemi Obiecanej</i>, twórczość Elżbiety Tylendy, Maria M. Pocgaj, <i>Wiersze w
kolorze sepii</i>, Floriana Jernasa, Zbigniew Gordziej, Bez asekuracji- <i>Poezja
a nauka – grzech zaniechania</i>, Dariusz Pawlicki<i>, Przeciw nie-sztuce.</i></span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Garamond",serif;">WSPOMNIENIA-<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Cz. M. Szczepaniak <i>-<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>E Ciołek, P. Gintrowski, Z. Kałużyński, Z. Zapasiewicz,
A. Asnyk,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></i>Jerzy Beniamin Zimny, autor nieznany: <i>Jak
Palony kochał Czeszki</i>, Michał, Piętniewicz, <i>Ganiający Olbrzym</i>.</span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">HISTORIA - Konrad
Świtek, <i>Nasz dyrektor</i>, sylwetka wieloletniego dyrektora IV Liceum
Ogólnokształcącego w Poznaniu. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">ODKRYWANIE
ARCHIWUM - Debiut po 43 latach, Eutychiusz Jaśkiewicz, Listy Babińskiego z 1983
roku, dotyczące jego kontaktów z wydawnictwem i cenzorami.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">POEZJA NA ŚWIECIE
- Wasyl Hołoborodko, wiersze znanego poety ukraińskiego w znakomitym przekładzie
Anety Kamińskiej.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">FELIETONY-
.Michał Piętniewicz, <i>Felieton osobisty</i>, .Cz. M. Szczepaniak, Krzywym
okiem, <i>Natabene</i>, </span></p><p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">TRZECIE OKO PANI EGUCKIEJ – <i>Cirkulus Vitiosus</i></span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">DZIENNIKI - Karol
Samsel, <i>Z notesu (2016-2018)</i></span><o:p></o:p></p>
<p class="MsoNormal"><span style="font-family: "Garamond",serif;">ALBUM ReWirów
-<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><i>Piotr Stasik, foto-grafiki:<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ewa I, Ewa II, Ewa III</i></span></p><p class="MsoNormal"> Redakcja<span style="font-family: Garamond, serif;"> </span></p>
<p class="MsoNormal"><o:p> </o:p></p>
<p class="MsoNormal"><o:p> </o:p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-56849741839308074992020-12-18T21:33:00.000+01:002020-12-18T21:33:08.364+01:00"GDZIE JESTEŚCIE PRZYJACIELE MOI" ? <p> </p><p> <b><span style="font-size: x-large;"> <span style="color: #444444;"> Znicze pamięci</span></span></b></p><p><br /></p><p><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpJNU2te7lB0XUM_gbsA74ELob0d8UiV7j3iXycOWrT7oG1sYXD4gYBC99Iv5_5CSGWwNjM9a9oLAOh8poAP-SD6HqcvcJk_5rWa9LcN6dhaqY04bQnM8RA5jM16eZUsWmasAQ5AixUB4/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="128" data-original-width="128" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpJNU2te7lB0XUM_gbsA74ELob0d8UiV7j3iXycOWrT7oG1sYXD4gYBC99Iv5_5CSGWwNjM9a9oLAOh8poAP-SD6HqcvcJk_5rWa9LcN6dhaqY04bQnM8RA5jM16eZUsWmasAQ5AixUB4/" width="240" /></a> <span style="background-color: white; font-size: large;">Tadeusz Stirmer</span><span style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="background-color: white;"> </span> </span> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkyNFcHQ4n4eiuFH5yrNQN9J5ao73BlSlOAwaiLoNYHAVqfrcWQX_RnkhlNad6MHxeOuScREeWALsB2tvOPtBXrAsy8Y1aodDJi5kxtvh7AUaS6x-sPDzgj1EWrcFebVf4l8zu4tro9k/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="144" data-original-width="120" height="282" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkyNFcHQ4n4eiuFH5yrNQN9J5ao73BlSlOAwaiLoNYHAVqfrcWQX_RnkhlNad6MHxeOuScREeWALsB2tvOPtBXrAsy8Y1aodDJi5kxtvh7AUaS6x-sPDzgj1EWrcFebVf4l8zu4tro9k/w228-h282/image.png" width="228" /></a><span style="font-size: large;"> Sasza Wacław Tylenda</span><span style="font-size: x-large;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSVc_bDG3uskIb-0StDSn3WFanj5MziLwWANPupOwsr1qxyRammgUPVU-0krUu5W-d6TIKi1GWo1P0yq75mqlYS26rxLDoBv2UMEeYDFPnT_ic6WTYpo699RUwAbhDcezkmNoOCRUPBuc/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="158" data-original-width="141" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSVc_bDG3uskIb-0StDSn3WFanj5MziLwWANPupOwsr1qxyRammgUPVU-0krUu5W-d6TIKi1GWo1P0yq75mqlYS26rxLDoBv2UMEeYDFPnT_ic6WTYpo699RUwAbhDcezkmNoOCRUPBuc/" width="214" /></a> <span style="font-size: large;">Tadeusz Wyrwa-Krzyżański</span><img alt="" data-original-height="144" data-original-width="134" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd5MlTI-1HYBIXEh1tOcIffMdQ84q6T9WHdAy48lp3dCDXv9gxFFszcmnQm_aH7jVwMZo82r-x6JBBqeyTuMgiJb8Gqm8EPMHEq7VWsu86wkEAZNyR2YWKMUXEDEIuVZ14TbeQkLtmUzk/w227-h240/image.png" style="text-align: center;" width="227" /> <span style="font-size: x-large;"> </span><span style="font-size: large;">Jerzy Szatkowski</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-C8RcbT0e96ooelj_HXXvidrZo4o-jtmWAJ7tvYYnO5ezZg3P85P2-z2w3FRpD6dXNFXcZ5CjyxTXBFzd07oQTrFEQ_2xPNhhsyXjBq4vbRKFvprYiJsWg_0XPRsnyoYPtw10BKnK7IQ/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="128" data-original-width="128" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-C8RcbT0e96ooelj_HXXvidrZo4o-jtmWAJ7tvYYnO5ezZg3P85P2-z2w3FRpD6dXNFXcZ5CjyxTXBFzd07oQTrFEQ_2xPNhhsyXjBq4vbRKFvprYiJsWg_0XPRsnyoYPtw10BKnK7IQ/" width="240" /></a><span style="font-size: x-large;"> </span><span style="font-size: large;"> Dobiesław Wieliński</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgztRhHj4zpu4CV-cKEOAA-N25uVwPALG2aR7WFdf-fiK9WKg4hKIy3HDpQpaKCs1_rE5I3IIKCjA8y7ZbQ_LdPTfLY50aS_Q-2V3c2ZMQi0EkZN2V8LhhFDBcXYyuRqZGWNYSR1C51yok/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="180" data-original-width="130" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgztRhHj4zpu4CV-cKEOAA-N25uVwPALG2aR7WFdf-fiK9WKg4hKIy3HDpQpaKCs1_rE5I3IIKCjA8y7ZbQ_LdPTfLY50aS_Q-2V3c2ZMQi0EkZN2V8LhhFDBcXYyuRqZGWNYSR1C51yok/w191-h268/image.png" width="191" /></a> <span style="font-size: x-large;"> </span><span style="font-size: large;">Mariusz Rosiak</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguhULLK4raeWbjVpLDFrwfnVwX8bFVBZbedWqRY4BO3WLXUfSX7IcJxIu42iUPMKt5617pShJi2HfP50-gW3VTdSe7dwMLky5ZS8Qi9XtMVr47M0cVFDmipt5ddvQNgyH2uG1Mzu5V5Do/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="1139" data-original-width="1707" height="289" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguhULLK4raeWbjVpLDFrwfnVwX8bFVBZbedWqRY4BO3WLXUfSX7IcJxIu42iUPMKt5617pShJi2HfP50-gW3VTdSe7dwMLky5ZS8Qi9XtMVr47M0cVFDmipt5ddvQNgyH2uG1Mzu5V5Do/w461-h289/image.png" width="461" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Grób Andrzeja Babińskiego na Junikowie</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirFKnaO7rP7SSVqhiy4e97TWA1msCrgq6G2vp3l1I18tEETbkeM8RfcVvNuMd03nKoHboMOZ5YXWLM3bjSd0xmqcj3jdzOvEveZg1ke5Z-PNaCe1QAgAbM7ZNdIhCMteanCjJlPTbgDdE/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="252" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirFKnaO7rP7SSVqhiy4e97TWA1msCrgq6G2vp3l1I18tEETbkeM8RfcVvNuMd03nKoHboMOZ5YXWLM3bjSd0xmqcj3jdzOvEveZg1ke5Z-PNaCe1QAgAbM7ZNdIhCMteanCjJlPTbgDdE/w453-h252/image.png" width="453" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Kwatera Lotników, Cmentarz Miłostowo w Poznaniu</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> miejsce spoczynku komandora Wacława Tylendy. </div><br /><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: x-large;">R.I.P</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><br /></div><p></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-10388788812968724112020-11-05T15:48:00.001+01:002020-11-05T15:57:35.833+01:0036. Konkurs im. Kazimiery Iłłakowiczówny<p> </p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12.0pt; line-height: 107%;">PROTOKÓŁ</span></b><b><span style="font-family: "Arial Nova Cond",sans-serif; font-size: 16.0pt; line-height: 107%;"><o:p></o:p></span></b></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"> </span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: x-small;">z
posiedzenia Kapituły 36. Konkursu im. Kazimiery Iłłakowiczówny na debiut roku
2019, w dniu 12.09.2020 w Poznaniu<o:p></o:p></span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: x-small;">Kapituła
w składzie:<o:p></o:p></span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: x-small;"> 1. Jerzy Beniamin Zimny – przewodniczący
Kapituły, poeta, krytyk, wiceprezes ZLP Oddział w Poznaniu</span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"> </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">2. Zbigniew Gordziej – członek Kapituły,
poeta, prozaik, krytyk, publicysta, felietonista, prezes ZLP Oddział w Poznaniu</span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: x-small;"> 3. dr Karol Samsel – sekretarz Kapituły,
poeta, krytyk i historyk literatury polskiej, dr nauk humanistycznych na UW;<o:p></o:p></span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: x-small;"> po
rozpatrzeniu zgłoszonych do konkursu 15 książek poetyckich postanowiła przyznać:</span><span style="font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: 10pt;"> </span><b> Nagrodę
Główną 36. Konkursu im. Kazimiery Iłłakowiczówny:</b><span style="font-size: 10pt;"><o:p></o:p></span></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">Monice
Lubińskiej</span></b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">
z Katowic za tom poezji pt. „ Nareszcie możemy się zjadać” Wyd, Stowarzyszenie
Pisarzy Polskich Oddział w Łodzi, Dom Literatury w Łodzi, 2019. <o:p></o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 11.0pt; line-height: 107%;">oraz
<b>Piotrowi Jemioło</b> za tom poezji pt. „ NEKROTRIP” Fundacja KONTENT w Krakowie, 2019.<o:p></o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">Ponadto
Kapituła postanowiła wyróżnić:<o:p></o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">Kaspra
Pfeipera</span></b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"> z Katowic za
tom poezji pt. „Adblock” Wydawca: Dom Literatury w Łodzi, Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział
w Łodzi, 2019<o:p></o:p></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">podpisy: </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;">Jerzy
Beniamin Zimny, </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;">Zbigniew
Gordziej, </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 107%;">Karol
Samsel</span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 10pt;"> </span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 107%;"><span style="font-size: large;">Wyróżnić, czyli wyłączyć.</span><span style="font-size: 12pt;"><o:p></o:p></span></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><o:p> </o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 11pt; line-height: 107%;"><b>Laudacja
36. Konkursu im. Kazimiery Iłłakowiczówny</b></span></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 11pt;"><b>na
debiut poetycki 2019 roku: P. Jemioło, Nekrotrip,</b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 11pt; line-height: 107%;"><b>M.
Lubińska, nareszcie możemy się zjadać <o:p></o:p></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"><b> </b></span><o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Na początku, jeżeli Państwo oczywiście pozwolą, słowo o
idei oraz – jeśli mogę się tak wyrazić – etosie Konkursu im. Kazimiery Iłłakowiczówny
na debiut poetycki. Ażeby ów etos wiernie odzwierciedlić, odwołać pragnąłbym się
do nietypowego (i nieoczekiwanego) tutaj z pewnością cytatu, albowiem cytatu z Michela Houellebecqa,
skandalicznego artysty-pisarza, autora Uległości oraz Serotoniny. Odbierając
Nagrodę Oswalda Spenglera za rok 2018 w Brukseli, pisarz, zupełnie
nieoczekiwanie dla swoich słuchaczy, wyraźnie się bowiem odsłaniając, odniósł
się do własnego rozumienia literatury. Cóż, nie muszę zapewne tu zaznaczać, że
było to rozumienie na wskroś oryginalne i swoiste – że Houellebecq nie mógł nie
zaskoczyć, utrzymując, że wierzy w ist- nienie… doskonałości pisarstwa poza
wszelkimi estetyczno-artystycznymi konkurencjami i agonami, uznając je jedynie
za wyjątkowo prymitywną biologiczną funkcję gatunku ludzkiego. Wyrafinowanie w
wymiarze przetrwania oznaczać powinno zaś coś dalece bardziej złożonego niż
stawanie w szranki z reprezentantem tego samego gatunku, bo zdolność ominięcia
pułapki ślepego współzawodnictwa. Houellebecq tłumaczy:</span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Jeśli chodzi o dobrobyt narodów:
najlepszy sposób przeżycia nie sprowadza się do tego, by produkować to samo,
co wszyscy i być bardziej konkurencyjnym – najważniejsze, by wytwarzać coś,
czego nikt inny nie potrafi. W dziedzinie kultury: jeżeli moje książki
przetrwają, nie stanie się tak dlatego, że są lepsze niż inne, ale dlatego, że
się od nich różnią. W zapomnienie nie popada ten autor, który pisze książki,
jakich nikt inny nie mógł napisać [podkr. moje – K. S.] .<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>„Nie dlatego, że są lepsze niż inne,
ale dlatego, że się od nich różnią”, to słowa istotne o książkach, mogłyby z
powodzeniem stać się dewizą ambitnego konkursu na debiut. Dodajmy, to zarazem słowa
dla debiutanta niezwykle wymagające, o wiele trudniej w mojej opinii wypatrzeć
bowiem w debiutach (szczególnie już w debiutach poetyckich, silnie
zdominowanych przesłaniem „uprzemysłowionego” rynku nagród) inność artystyczną...
aniżeli artystyczną doskonałość. Czy tegoroczni laureaci 36. edycji Konkursu
im. Kazimiery Iłłakowiczówny, Monika Lubińska za tom nareszcie możemy się zjadać
oraz Piotr Jemioło za tom Nektrotrip spełniają ten wyśrubowany wymóg? Czy udało
im się mimo wszystko wyłamać poza pewien „przemysłowy” (utrzymam tę metaforę)
próg osiągania stylistycznej doskonałości?<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zacznijmy od erudycji. I Lubińska, i Jemioło
mają na nią dość sprecyzowany pogląd – nie da się ich w tym względzie pogodzić:
w żadnej mierze. Jemioło to młodociany trickster i starzec-ironista o twarzy
dwudziestokilkulatka, znakomity w partiach lirycznych, nazbyt łatwo natomiast
poddający się w mojej opinii strumieniowi łotrzykowskiej kreacji. Jest
zdyscyplinowany, w o wiele mniejszym stopniu grozi mu tautologia artykulacji
czy też logorea wypowiedzi aniżeli groziłaby Lubińskiej, dziś świetnej, ale w
przyszłości – mogącej łatwo zboczyć na mielizny tzw. transhumanistycznej
traktatowości. Co do Jemioły: fraza o młodocianym starcu nie wzięła się u
mnie znikąd, to część zeznania podmiotu lirycznego wiersza katastaza w pętli:
„wprawiono w ruch za 20-letnim starcem / elejską strzałę ” (gwoli precyzji
dodajmy, że w momencie przyjmowania nagrody Iłłakowiczówny – co nie dokona się
w swojej zwyczajowej formie z racji trwającej pandemii – Jemioło ma już lat
31).<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Figura „20-letniego starca” jest tu
zresztą niezwykle symptomatyczna. Odsyła bowiem do mitu o puer senex, a więc
legendarnym „chłopcu starcu” przychodzącym na Ziemię w momencie największego
jej tragicznego apogeum (to tytułowa „parastaza” Jemioły). Puer senex
reprezentuje mityczną nadzieję na nadejście, niejako deux ex machina, pokolenia
młodych doświadczonych w cudowny zupełnie sposób ratujących zmartwiały ustrój
chylący się z winy starych ku upadkowi (nieprzypadkowo mit ten narodził się w
upadającym Imperium Rzymskim). Cóż z młodziutkiego mesjasza jednak, jeśli ten z
wiersza Jemioły uchodzi z przeznaczonego sobie planu mesjańskiego, wykorzystując
pierwszą nadarzającą się ku temu sposobność? Tak, jak prometejska, zostaje u
Jemioły również skompromitowana i odyseuszowa wizja losu, katabaza poznania,
odyseja umysłu poznającego w wierszu Katabaza jako forma joggingu. „Pikować po
spirali aż do barysfery: / z dumą pionierów zatknąć flagę<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>na dnie” , sprawozdaje złośliwie podobne
ofiarnicze wyprawy Jemioło, ale i ja wobec niego będę złośliwy, odwdzięczając
się tym samym. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>„Katabaza jako forma joggingu”,
powiadałby z przekąsem poeta? A może jest całkiem odwrotnie? Może „jogging jako
forma katabazy”? Frapujące jest u Jemioły to łączenie
trasgresyjnych greckich kategorii (wielkich w swoim pierwotnym zamyśle) z
bieganiem, tym bardziej, że autor Nekrotripa gotuje nam również „joggingowy”
koniec całości książki: „epifanie spaliły się // w słońcu, biegłem” . Trudno
uwolnić się od skojarzeń z wierszami Marcina Orlińskiego z tomu Tętno. Jemioło, można by
tak chyba powiedzieć, chwytliwie (ale i nieco nazbyt jaskrawo) przepisuje Tętno
Orlińsiego na język estetycznej metafizyki: „jogging” jest dla niego
odpowiednikiem równie ironicznego stosunku do narzędzi greckiej tragedii –
katabazy, katastazy oraz epifanii, co dla romantyka ironicznego „szybowanie”, kpiarskie
unoszenie się nad tekstem, „permanentna parabaza” stylu, ujmując rzecz już zupełnie
precyzyjnie, jak ujęli to swego czasu<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Friedrich Schlegel oraz Paul de Man. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Lubińska stawia w tomie zaporę
wszelkiej intertekstualności, nie tylko tej klasycznej lub śródziemnomorskiej.
Gdy pisze w wierszu czym jestem, że „w odróżnieniu od kulistych skupisk /
materii zdegenerowanej / świec(i) światłem odbitym / od języków palców mózgów
przepon, / innych małych planet” , jest w tym pewna ontologiczna rozrzutność,
tak charakterystyczna dla transhumanistycznego artyzmu, mogąca się świetnie
kojarzyć z pewnymi dziełami przeszłości, choćby – Pieśniami Maldorora
Lautréamonta. Przypomnijmy, Maldoror na pełnym morzu dziko, upajająco i we
wzbudzającym przerażenie, niekończącym się zespoleniu spółkował z samicą
rekina, pod postacią ośmiornicy zaś oddał się ostatecznej walce – na śmierć i życie
– z samym Bogiem. Pod postacią ośmiornicy, która z „serajem czterystu ssawek”
stanowić miała dla Lautréamonta istotę doskonałą Ziemi w ogóle („jej dusza jest
nierozdzielna z moją</span><span face=""Calibri",sans-serif" lang="EN-US" style="font-size: 10.5pt; line-height: 107%; mso-ascii-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-hansi-font-family: "Times New Roman";">”</span><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;">
, zwykł powtarzać poeta w uniesieniu).<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Tak, Lautréamont mógłby być
znakomitym patronem pisarstwa transhu- manistycznego. Czy jednak młodzi
transhumaniści, w szczególności młodzi poeci transhumanistyczni – Lautréamonta
czytają? Czy czyta lub czytała go Lubińska? Nie wiem, nie mam pojęcia. Wiem
natomiast, że bez Pieśni Maldorora nie byłoby współczesnych arcydzieł
literatury transhumanistycznej chociażby w rodzaju Możliwości wyspy
wspomnianego tu Houellebecqa. Lubińska tymczasem potrafi odnaleźć się zadziwiająco
blisko intuicji Lautréamonta, bo jeżeli ośmiornica jest w Pieśniach... symbolem
transhumanistycznego uniesienia człowieka, uniesienia, które kosztuje go całą
rozkosz autodestrukcji, to czym są u Lubińskiej „ślimaki achatina” pochłaniające
u poetki „wiele bibliotek” świata ? Tu właśnie docieramy do istotnej kwestii
erudycji Lubińskiej. Zaryzykuję tezę, że ośmiornica Lautréamonta pokonująca
Boga, a także ślimaki Lubińskiej zjadające biblioteki świata to jeden i ten
sam, w rzeczy samej, gest zanegowania i sprzeciwu względem tradycji
humanistycznej w dwóch wariantach oddalonych od siebie w czasie. I doprawdy – nie interesuje
mnie, czy Lubińska Lautréamonta zna czy nie. Jej oko nie jest moim okiem, a jej
dzieło nie jest moim dziełem, dzisiaj zresztą – czas pewien po jego stworzeniu
– Lubińska jest w tym samym stopniu odbiorcą swojego tekstu, co ja. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Myślę do tego, że dobra laudacja
jest krytyką. Jeśli pozostaje afirmacją, widomie dokłada się do „uprzemysłowionego”
status quo współczesnej literatury. Co do krytyki Lubińskiej zatem – nie jestem
pewien, czy reprezentuje ona model współczesnej poezji transhumanistycznej,
raczej widzę w niej poetkę transsomatyczną, neutralizującą i dekonstruującą
odyseje, doświadczenia, przygody ciała. Owszem, zabawia się Poświatowską, choćby
wówczas, gdy zaświadcza, że „dostała wąskie pęciny umierających saren” , ale to
zaledwie kroniki przelotnych literackich znajomości, o wiele więcej w jej tomie
Justyny Bargielskiej, a niektóre wiersze, choćby takie, jak ***[urodziłam
synka, który jest niezbędny...] równają poziomem do głośnego Dziecka z darów tej
autorki, chociaż Lubińska tomu Bargielskiej nie mogła zapewne znać przed
wydaniem swego debiutu: nareszcie możemy się zjadać i Dziecko z darów to
równolatkowie, książki z tego samego 2019-ego roku. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Można ich nazwać za pomocą
powszechnie znanych terminów dzisiejszych humanistyki. Ona jest „liberalną
ironistką</span><span face=""Calibri",sans-serif" lang="EN-US" style="font-size: 10.5pt; line-height: 107%; mso-ascii-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-hansi-font-family: "Times New Roman";">”</span><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;">
, a jej „liberalny ironizm” dobrze widać w wierszach, takich jak np.
niepokalane poczęcie zaświadczające o osobliwym przeżyciu „znalezienia się w ciąży
z fasolką szparagową”. On zaś to złośliwy trictkster sięgający o wiele dalej
niż do repertuaru ogrywanych chwytów intelektualno-retorycznych. Mimo wszystko
wciąż poruszają się po zastanej matrycy odniesień kulturowych, należy ich toteż
demaskować, do tego (m.in.) powinna posłużyć również niniejsza laudacja. W
sprawie Jemioły, dajmy na to, nieco drażni mnie łotrzykowska maska jego
poetyckiego porte parole w Nekrotripie. Niełatwo mi zgodzić się z Jerzym
Jarniewiczem, który zachwala wiersze Jemioły jako literaturę złego i brudnego
smaku, tzw. mondo poems . Nie, wedle mojej oceny Jemioło jest daleki od
przesady kampu, to zaś, co jest brane w Nekrotripie za kamp, jest typem pewnego
dość zwyczajnego łotrzykostwa, czy też – awanturnictwa, dość zwyczajnego jako
postawa, nastawienie, ukierunkowanie na świat, artystyczny światopogląd. Nie
warto mylić jednego z drugim – szkodząc być może w ten sposób autorowi.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>To zresztą za sprawą pewnych łotrzykowskich
ciągot przekaz tekstów Jemioły ulega gdzieniegdzie wykolejeniu, do podobnego
wykolejenia, przede wszystkim do infantylizacji imaginarium – kamp by nie
doprowadzał, redukcja podobnego rodzaju nie leży w jego naturze. Infantylne są
u Jemioły np. kolejne multiplikowane peryfrazy, „karawan / krążownik polskich
szos / ulubiony resorak grabarzy”<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z
Instrukcji dla aspirujących grabarzy bądź też wyliczenia w rodzaju „coaxin,
zomiren, perazyna, asertin, inne bobofruty”<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>z mapy punktów węzłowych. To już zdecydowanie potknięcia, potknięcia
poety, któremu trywialna, niezdyscyplinowana swada przesłania w pewnym
istotnym jednak stopniu zgoła niebanalny warsztat. Jemioło oczywiście zwycięża,
ale dopiero wówczas, kiedy swoje łotrzykowstwo potrafi pożenić z wartościami łotrzykowstwu
przeciwstawnymi, dla przykładu – z liryzmem. I gdzieniegdzie, owszem, klimat
mondo czytelnikowi się udziela, jak w znakomitym, skatologicznym wierszu
Literaturo, o „pewnym” numerze „Literatury na Świecie”, ale to za mało, aby cały
tom szczodrze mianować określeniem mondo book. Owo połączenie mondo, liryzmu i łotrzykowskiego
nastawienia wybija się na tle innych jakości niezwykle poza tekstem Literaturo,
rzadko, i to raczej w pojedynczych wersach, takich jak „posłyszcie swąd wyściółki
pod cielskiem spaślaków”<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>aniżeli w
poszczególnych lirycznych całościach. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Tymczasem Jemioło – jeżeli tylko
tego chce – potrafi być niebywale liryczny, lirykiem à rebours jest dla przykładu
dedykowany przedwcześnie zmarłemu Mirosławowi Nahaczowi wiersz 89 nie tylko o
niepokojącej predylekcji nekrotycznej, lecz już – tej nekrofilskiej, jak
mniemam. Wielka szkoda, że owe nekroza, pod pewnymi warunkami już nekrofilia
obrazowania muszą w dalszych partiach książki ustąpić funeralizmowi ujęć – jest
w tym co prawda jakiś zamysł poetyckiej syntezy, jakoby przemysł pogrzebowy i
przemysł literacki stanowiły tu awers i rewers tego samego zdezawuowanego oraz
skorumpowanego środowiska, lecz – nieco szkoda konceptu wstępnego. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Przy Lubińskiej wspominałem o poezji
Bargielskiej jako istotnym dla wyzewnętrznień tej akurat autorki literackim
intertekście. Przy Jemiole – intertekstualność jest bodaj najważniejszym
sposobem spełniania się wszelkich funkcji tekstu poetyckiego, a zatem –
najkrócej mówiąc – bez intertekstualności nie ma w Nekrotripie jakiegokolwiek
imaginarium: imaginarium jest czymś w rodzaju nie tyle przedstawienia, co
raczej – przedstawiającego, międzytekstowego odesłania. Prześledźmy, do jakich
tekstów literatury i kultury poeta się odwołuje: mamy jaskrawo widoczne aluzje,
czyli Matkę Boską płatnych morderców Fernanda Vallejo, „południowoamerykańskiego
Robin Hooda”, Jesúsa Malverdego, Ołeksandra Irwanecia, autora Choroby
Libenkrafta, Gombrowicza, czyli w „łotrzykowskiej lekcji” Jemioły, „świętego
Witolda herbu Kościesza” . Mamy Europejskiego Poetę Wolności z 2012 roku –
Dursa Grünbeina, „tą od mądrości krwi, nie tą łysą</span><span face=""Calibri",sans-serif" lang="EN-US" style="font-size: 10.5pt; line-height: 107%; mso-ascii-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-hansi-font-family: "Times New Roman";">”</span><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"> , czyli Flannery
O’Connor (nie Sinnead), mamy artystów polskich wpisanych w zjadliwe Jemioły
etiudy, a także etiudki z życia polskiego przemysłu literackiego: Podgórniego,
Sadulskiego, Taranka bądź Kulikowską, mamy w końcu kpiny z artystycznych, dość
sezonowych mód polskich poetów na poliamorię. <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Wiele tego, a to przecież nie
koniec, bo poza aluzjami widomymi są jeszcze narzucające się sugestie
historyczno- i krytycznoliterackich odniesień Jemioły. Przykładowo: „Poznasz po
wylince moje prawdziwe imię” z wiersza PIG, czy to nie pewna złośliwość lub
przynajmniej dwuznaczność sformułowana w kierunku autorki Wylinek, Joanny
Mueller? Z kolei refrenicznie ponawiana w wierszu Pionierzy formuła „i szli całą
noc”, „szli całą noc”, „nie byli już dziećmi” (w którymś z wierszy pojawi się
już wprost motyw krucjaty) – czy nie jest to zakamuflowane odniesienie do
ostatniego zdania Bram raju – najsłynniejszej może polskiej antypowieści
Jerzego Andrzejewskiego (poza Miazgą tego samego autora), utworu o krucjacie
dziecięcej złożonego z jednego ciągnącego się przez cały tom okresu zdaniowego,
a także z drugiego esencjonalnego zdania „I szli całą noc” wieńczącego całość
strumienia narracji Bram raju, niejako akcentującego i zatrzymującego tej
narracji rytm.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Gdzie Jemioło-erudyta mówi o sobie
samym jako poecie? Co do jego samego jako twórcy, poeta nie zgadza się na słynne
równanie Arthura Rimbauda „Ja to ktoś inny”, tak jak nie godzi się na bezmyślnie,
nowinkarsko przyjmowany pakt antymimetyczny: „ja to nie ja ani nikt inny”, tłumaczy,
dodając, „nie wierzę <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w nieprzystawalność słów
do rzeczy / choć nie chcę skończyć jak czarny strecz / wokół kartonu o
podejrzanej zawartości” . Cóż, nie wierzyłbym jego zarzekaniu się przeciwko
formułom Rimbauda, w wierszu PIG czytamy już bowiem coś bardzo <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z ducha autora Sezonu w piekle: „będąc
naraz mordercą, śledczym, ofiarą – / rdzawy rekwizyt wywabiam z luminolem” . <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Przenieśmy się w obszar liryki Lubińskiej.
Wielkim atutem jej pisarstwa jest jego językowy obraz świata, a właściwie
konsekwentne uzyskiwanie efektu rozpadu owego obrazu świata wraz z pogłębianiem
się transhumanistycznej perspektywy podmiotu. „Tkanka dla wzrostu / rozłogi dla
wzrostu / wszystkim byliny / obojgu zielne / jednemu trawa” , zapisuje poetka w
puencie wiersza wiechlinowaci. „Kobieto mężczyzno / poskładajcie wasze łokcie /
klik klik do pokrowca i w kosmos” , czytamy z kolei w festiwalu latających ryb.
To język naturalnie opuszczający swojego humanistycznego nadawcę. Opuszczenie
owo, owa secesja, można rzec, dokonuje się spolegliwie, bez jakiegokolwiek
wybiegu, tricku, wymuszenia. Czytając tomy takie, jak nareszcie możemy się
zjadać, rzeczywiście przyłapać można się na odczuciu, że na nic wszelkie
formalne, pozaformalne eksperymenty, że czasami przeminąć musi kilka pokoleń,
aby językowy obraz świata, którego niewolnikiem jest nasz sposób opowiadania,
ustąpił pod naporem innego opisu świata, np. mniej antropocentrycznego. To bowiem, co Italo Calvino osiąga z pomocą eksperymentu narracyjnego w Opowieściach
kosmikomicznych z 1965 roku (m.in. nakazując przemawiać odnarratorsko pyłowi
kosmicznemu), w 2020 roku Lubińska osiąga bez sięgania po jakiekolwiek
koncepty, rusztowania czy innowacje. Jej skala depersonalizacji konfesji
lirycznej zdecydowanie przewyższa możliwości depersonalizacji opowiadania,
którymi jeszcze pół wieku temu dysponował, legitymował się genialny i pomysłowy
Calvino. I to nie kwestia warsztatu, bo w nim Calvino Lubińską przekracza po
wielokroć, a wrażliwości, świadomości,
m.in. tej ekologicznej i czujnej spostrzegawczości. W 2019 roku Lubińska może spostrzec
już o wiele więcej aniżeli jeszcze pięć lat wcześniej Bronka Nowicka, autorka nagradzanego Nakarmić kamień. I z tego naddatku wiedzy i czasów – Lubińska
czyni stosowny użytek.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Tym bardziej mam do niej żal o
promocję pewnego naiwnego punktu widzenia podmiotu. Z braku lepszego określenia
nazwę go russowskim. „Wywlecz z siebie szkielet / kilka układów / z własnych
zewnętrzności / zrób sobie dom / taki do którego nikogo nie można zaprosić”,
notuje poetka w wierszu ślimaki, brzuchonogi. Owo zbycie się siebie, własnych
organów, wnętrzności, hormonów, genów, a także genomów, zbycie się przypominające
zeświecczoną formę dawnego religijnego askesis – to przecież utopia, całkowite
pomylenie zbywalnego z niezby- walnym, maski z twarzą, kostiumu z ciałem etc.
Lubińska tkwi w wielkiej trans- somatycznej utopii, upojona wizją własnego
upragnionego askesis, lecz jej tęsknota za przedustawną nieomal jednością świadomości
ludzkiej z naturą zdaje mi się tylko sublimacją głębokiej melancholii,
reprezentowanej oczywiście nie wprost, przez podmiot liryczny tomu. Ta
melancholijna wiara w powrotną, russowską jedność wszystkiego ze wszystkim, w
organiczną całość ludzko-zwierzęcych i zwierzęco-ludzkich stopów owocuje liryką
– jak już podkreślałem – transsomatyczną, ale nie transhumanistyczną, bowiem do
transhumanizmu, takiego, jaki na gruncie polskim reprezentuje Olga Tokarczuk
książką Prowadź swój pług przez kości umarłych, na gruncie europejskim
natomiast Houellebecq z wymienioną Możliwością wyspy – brakuje Lubińskiej
dobrze sformułowanych pytań etycznych i płaszczyzny wewnętrznego dramatu
zdolnego przełamać wytworzoną przez autorkę, melancholijną, ale także
jednostajną niestety – snutą przez siebie transsomatyczną utopię. Wszystko
jednak jeszcze przed nią, tak jak wszystko przed nie gorszym od niej, chociaż
chyba bardziej świadomym literacko i tekstualnie Jemiołą.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>„Nagroda za ciałokształt” . Być może
ta właśnie metafora Lubińskiej przede wszystkim powinna znaleźć się w finale
niniejszej laudacji. Wyraża ona niebywale wiele. Przede wszystkim: perspektywę
zwątpienia oraz rozczarowania młodych poetów przemysłem nagród literackich. Po
nich: pogardę i protekcjonalność wielu z nich wobec tego, co uprzemysłowione. Również z tego powodu niniejsza laudacja stała się – poza sobą samą – także i
regularną krytyką nagrodzonych tomów. W całkowitej zgodzie z intuicją Michela
Houellebecq’a uważamy bowiem, że zadaniem konkursowej kapituły jest / winno być
wyłączyć debiutanta z cyrkulacji literackiej rywalizacji oraz współkonkurencji,
wyróżnić, czyli wyłączyć – nie zaś w ów obieg włączać, zasilając nim nader
ponurą kolejkę następnych </span><span face=""Calibri",sans-serif" lang="EN-US" style="font-size: 10.5pt; line-height: 107%; mso-ascii-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-hansi-font-family: "Times New Roman";">„</span><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;">darwinowskich
widm”, „widm” literatury. A czy podobnemu zadaniu jesteśmy w stanie sprostać, i
to nie jako teoretycy, praktycy, czy też ktoś pomiędzy – lecz jako kapituła
określonego, ograniczonego możliwościami konkursu? Pewnie nie, wyzwanie
podobnego rodzaju przekracza nieraz ludzkie siły, możliwości, a także kompetencje. Dobrze będzie, jeśli
podobną wizją uprawiania literatury, wizją usiłującą ominąć darwinowskie pułapki
całej twórczej biologii, chociaż <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w pewnym stopniu zdołamy
zaintrygować (bo przecież </span><span face=""Calibri",sans-serif" lang="EN-US" style="font-size: 10.5pt; line-height: 107%; mso-ascii-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-hansi-font-family: "Times New Roman";">–</span><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 10.5pt; line-height: 107%;">
nie ją upowszechnić). Paradoksalnie rzecz biorąc… to także rodzaj
transhumanistycznego heroizmu.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 11pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Karol Samsel<o:p></o:p></span></b></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">1.M.
Houellebecq, Zachód jest w stanie zapaści [Wystąpienie Michela Houellebecqa z
okazji otrzymania Nagrody Oswalda Spenglera za rok 2018, Bruksela, piątek, 19
października], tłum. D. Zańko, „Znak” 2019 nr 5 (768), s. 10.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">2.
P. Jemioło, katastaza w pętli, [w:] tegoż, Nekrotrip, red. poetycka R. Jurczak,
Kraków 2019, <o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">3.Tegoż,
Katabaza jako forma joggingu, tamże, s. 20.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">4.
Tegoż, katastaza w pętli, tamże, s. 40.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">5.M.
Lubińska, czym jestem, [w:] tejże, nareszcie możemy się zjadać, redakcja serii
i tomu: R. Gawin, Łódź 2019, s. 29.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">6.Comte
de Lautréamont, Les Chants de Maldoror, [w:] tegoż, Oeuvres complètes, edité
par J. Corti, Paris 1953, s. 215. Cytuję za: G. Bachelard, Bestiarium
Lautréamonta, przeł. H. Chudak,<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">„Pamiętnik
Literacki” 1971 nr 2, s. 196-197 w przekładzie tłumacza Bachelarda.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">7.
M. Lubińska, ***[pod waszą nieobecność wiele bibliotek…], dz. cyt., s. 62.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">8.Tejże,
hipoteza braku brzegów, [w:] tamże, s. 41.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">9.W
rozumieniu Richarda Rorty’ego, autora Przygodności, ironii i solidarności,
„liberalna <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ironistka” jako
projektantka (wyłącznie projektantka, jeszcze nie architektka) „liberalnej
utopii” jest przede wszystkim „osobą stawiającą czoła przygodności własnych
przekonań i pragnień oraz żywiącą pośród nich nadzieję na to, iż zmaleje
cierpienie – i można będzie uniknąć poniżania jednych istot ludzkich przez
drugie”. Zob. więcej: M. Kwiek, Richarda Rorty’ego postmodernistyczny świat
ironii, „Kultura Współczesna. Teoria – Interpretacje – Krytyka” 1996 nr 1, s.
56-57.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">10.M.
Lubińska, niepokalane poczęcie, [w:] nareszcie możemy się zjadać, dz. cyt., s.
15.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">11.„Piotr
Jemioło, orfejski kinofil i amator slasherów, powołuje do życia nowy gatunek
wiersza: mondo poems”. Zob. J. Jarniewicz [blurb], [w:] P. Jemioło, dz. cyt.,
skrzydełko czwartej strony okładki.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">12.P.
Jemioło, Instrukcje dla aspirujących grabarzy, tamże, s. 16.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">13.
Tegoż, mapa punktów węzłowych, tamże, s. 31.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">14.Tegoż,
Instrukcje…, tamże, s. 16.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">15.Tegoż,
Angażuję się, gdy nie patrzysz – , tamże, s. 19.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">16.Tegoż,
Żeby nie było dziecka, tamże, s. 24.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">17.Tegoż,
PIG, tamże, s. 33.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">18.
Tegoż, Pionierzy, tamże, s. 21. Intrygująco zapowiada ów wiersz puenta wiersza
go poprzedzającego, już cytowanej Katabazy jako formy joggingu: „z dumą
pionierów zatknąć flagę<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>na dnie”.
Zob. przypis 3., a także jego kontekst.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">19.Tegoż,
en face, tamże, s. 30.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">20.Tegoż,
PIG, tamże, s. 33.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">21.M.
Lubińska, wiechlinowaci, dz. cyt., s. 18.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">22.Tejże,
festiwal latających ryb, dz. cyt., s. 25.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">23.Tejże,
ślimaki, brzuchonogi, dz. cyt., s. 45.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 8pt; line-height: 107%;">24.Tejże, ***[pod waszą
nieobecność wiele bibliotek…], dz. cyt., s. 62.<o:p></o:p></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></p>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-87817894141965471982020-07-24T20:22:00.005+02:002020-09-16T11:34:04.997+02:00Wiersze nie moje<br />Jeszcze można <div>zatrzymać się w biegu <div>spojrzeć na kobietę nieznajomą, </div><div>mieć oczy zamknięte na jawie </div><div>po to, aby słowo</div><div>stało się ciałem. </div><div><br />
<b><br /></b>
<b>ile można czekać na Godota</b><br />
<br />
Wybieram jakąś drogę a tam gęsto od moli.<br />
Książki wiedzą wszystko powiedzą czego<br />
nie wiedzą a ty jesteś pestką tej wiśni, która<br />
się kręci na gałęzi coraz czerwieńsza ze<br />
wstydu. Byłeś zielony i jesteś zieleńszy<br />
aż do butelkowej odmiany, ktoś cię wychylił<br />
duszkiem, połowa twojej duszy jest bezradna<br />
i połowa arkusza książki, której nie wydasz<br />
przed śmiercią. Nie spłonie zimą stulecia.<br />
I zmarzną dzieci w drodze do E M A U S.<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">24.07.2020 </span><br />
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>Pogrzeb poety, bez płaczek i spluwaczek,<br />
bez gawędy nad trumną. Kto chciałby zaglądać<br />
zmarłemu do życiorysu nie sięgając mu do pięt.<br />
Poezja na kolanach będzie się czołgać<br />
do każdego progu i prosić o nocleg.<br />
Spłonie niejedna katedra zamilkną organy,<br />
śpiew spłynie krwią aż do morza martwego.<br />
Wszystko wróci do punktu skupu odkupienia,<br /><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">26.07.2020</span></div></div>JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-39119770147210231062020-07-23T10:49:00.001+02:002020-08-09T17:44:18.948+02:00Nowy numer ReWirów<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFH97U1TR7h-V6FpaIu6GyBlYOoUTuJ4d-gpgASGJdgnw6IE_F0ASKkAo5Q1Yk2JLeX1ZdOd5IirdxxU1jnHmj-xOnzL0V_nlEd1IeK1q3EGZzmxjR670pjgf0j0Xq5zD85jkJx3kzKso/s1600/rewiry+2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFH97U1TR7h-V6FpaIu6GyBlYOoUTuJ4d-gpgASGJdgnw6IE_F0ASKkAo5Q1Yk2JLeX1ZdOd5IirdxxU1jnHmj-xOnzL0V_nlEd1IeK1q3EGZzmxjR670pjgf0j0Xq5zD85jkJx3kzKso/s320/rewiry+2.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 14.0pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>W </span><b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">najnowszym</span></b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 14.0pt; line-height: 107%;">
numerze<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span><b><span style="font-family: "stcaiyun"; font-size: 14.0pt; line-height: 107%;">ReWirów:</span></b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 14.0pt; line-height: 107%;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">POEZJA<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Józef Baran Jerzy
Beniamin Zimny, Tomasz Dalasiński, Tadeusz Zawadowski, Karol Samsel, Andrzej
Sikorski, Jakub Pszoniak, Jerzy Grupiński, Kacper Płusa, Czesław Kuriata,
Emanuela Czeladka, Ludmiła Janusewicz, Patryk Nadolny, Anna Musiał. Krystyna
Grys, Hanna Szeląg, Krystyna Mazur, Jadwiga Żonko, H. Dziszyńska-Błachnio,
Jolanta Karasińska, Piotr Gajda i inni. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">PROZA<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Elias Huber,
Zbigniew Gordziej, Piotr Prokopiak, Jerzy B. Zimny, Wanda Wasik, Karol
Samsel, Anna Andrych, Elżbieta Tylenda, Maria Magdalena Pocgaj.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">KRYTYKA<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>LITERACKA<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Andrzej Walter, Jerzy Beniamin Zimny, Poetycki
labirynt, Michał Piętniewicz,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Paweł Kuszczyński, Robert Rudiak, Maria
M. Pocgaj,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Anna Andrych, <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">SZKICE<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Urszula M. Benka, Zofia Grabowska-Andrijew, <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Anna Andrych, Andrzej Walter.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 10.0pt; line-height: 107%;">HISTORIA<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Grupa poetycka Swantewit /jbz/, Czesław
M.Szczepaniak, Wspomnienia<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jerzy B.Zimny,
Odkrywanie archiwum, <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">REWIRY REGIONALNE <o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">ReWiry poznańskie, ReWiry łódzkie, ReWiry
szczecineckie, <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ReWiry lubuskie, ReWiry
koszalińskie<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">DZIENNIKI<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9pt;">Karol Samsel, Z notesu /2019-2020/, E.
Stankiewicz-Daleszyńska, Trzecie oko Eguckiej:</span><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9pt;">
</span><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9pt;">Monodram na pandemię</span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">WYWIADY<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">133. Dominik Górny, Aktorstwo jest poszukiwaniem<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">POCZTA<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>LITERACKA<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Jerzy B. Zimny, Czarne książeczki bez
inwokacji,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>„Martwia” Beaty P. Klary <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>i „Mamidło” Barbary Janas-Dudek <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">MIĘDZY WIERSZAMI<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Jerzy B. Zimny, Czyli o sławie podupadłej jak
historyczne tynki <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">LISTY<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">List Kazimierza Rinka <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">GALERIA ReWirów<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Helena Gordziej<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">POETKA WARTA POZNANIA<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Dagmara Kacperowska <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">POEZJA NA ŚWIECIE <o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Gu Cheng w przekładzie Jakuba Sajkowskiego<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Zapraszamy do lektury. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 9.0pt; line-height: 107%;">Redakcja</span><b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 16.0pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "arial nova cond" , sans-serif; font-size: 16.0pt; line-height: 107%;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8928850402301743921.post-24265469119672010862020-05-20T13:32:00.002+02:002020-06-14T22:10:20.507+02:00ReWiry nr 1/2020 <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi09-jTB1uGh4WeUZ4yiBaoE-puW8TfI4LxHqUCfdKh3e4fzgsOqGqv4N5A3forczhh0e1xWFIJk0wUR6GKXAucWvYGhNnW6bHy4tUMeU_YQmobP1t52IFD2f4WFvHc7O0a89mOyBtVoZc/s1600/REWIRY.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi09-jTB1uGh4WeUZ4yiBaoE-puW8TfI4LxHqUCfdKh3e4fzgsOqGqv4N5A3forczhh0e1xWFIJk0wUR6GKXAucWvYGhNnW6bHy4tUMeU_YQmobP1t52IFD2f4WFvHc7O0a89mOyBtVoZc/s400/REWIRY.jpg" width="300" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><span id="goog_36289647"></span>ReWiry- </span><span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">nowe pismo literackie o zasięgu ogólnokrajowym. Wydawany będzie kwartalnie i adresowany do czytelni bibliotecznych, czytelni przy bibliotekach uczelnianych, oraz do wszystkich czytelników zainteresowanych literaturą współczesną.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">W piśmie znajdą się bloki regionalne prezentujące twórczość miejscowych autorów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">Znajdą się również bloki tematyczne:</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - proza i poezja,</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - krytyka literacka,</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - szkice,</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - wywiady i felietony,</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - reportaże i relacje z imprez literackich,</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - opracowania naukowe, historyczne,</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - stały blok - <b><i>poetka/ta pod piórem,</i></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"><i> - <b>poczta literacka,</b></i></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"><i> - <b>poezja warta poznania,</b></i></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"> - konkursy <b><i>Biblioteki ReWirów,</i></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"><i> - <b>Pióra i piórka - młodzi piszą. </b></i></span></div>
<div style="text-align: left;">
-<font size="4"> <b><i><font face="arial">Poezja na świecie </font></i></b></font></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W pierwszym numerze:</div>
<div style="text-align: justify;">
====================================================================</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">4 Jerzy Beniamin Zimny - Pożegnanie Jerzego Szatkowskiego, wiersz </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">5 42 Międzynarodowy Listopad Poetycki 2019 </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">8 Zbigniew Gordziej - Syzyf tej ziemi, wiersz </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">9 Elżbieta Tylenda - Księga dusz wędrujących, wiersz </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">10 Edmund Pietryk - Przeznaczenia, wiersz </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">11 Jerzy Beniamin Zimny - Munchhausen z Czarnkowa </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">16 Małgorzata Osuch - List do Anny </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">20 Piotr Prokopiak - Autystyczny las, opowiadanie </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">26 Jan Kanty-Pytel (1929-2019)</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">30 Anna Landzwójczak - Córki synowie ulic, 2019, recenzja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">32 Wywiad Anny Andrych z Hanną Szeląg, założycielką „Teatru w przejściu”</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">36 Zdzisław Antolski - Róże z Montreux, recenzja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">39 Maciej Bobula - nagroda im. Kazimiery Iłłakowiczówny 2018</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">40 Justyna Kulikowska – nagroda im. Kazimiery Iłłakowiczówny 2018</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">41 Michał Domagalski – nagroda im. Kazimiery Iłlakowiczówny 2018</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">42 Jerzy B. Zimny - Pępek świata w szkolnym ogródku, recenzja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">44 Jerzy Grupiński - w XX-lecie Protokołu Kulturalnego</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">47 Jerzy B. Zimny - A jednak żyję, twórczość Joanny Drażby</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">52 Karol Samsel - nie jestem moralistą niewolników</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">56 Karol Maliszewski - Cervenka, Biron i inni, o poezji czeskiej </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">63 Jerzy Fryckowski - wiersz</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">65 Jerzy B. Zimny - Powrót z Ziemi Obiecanej, recenzja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">67 ReWiry Stanisława Neunerta</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">70 Anna Andrych - W podróży, opowiadania</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">74 Maria M. Pocgaj - pod urokiem Dylana Thomasa, szkic</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">78 Maria M. Pocgaj - Inspiracje bretońskie, szkic</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">84 Dominik Górny- wiersze</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">87 Tadeusz Zawadowski - wiersze</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">89 ReWiry poznańskie - wiersze poznańskich poetów</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">91 Zofia Grabowska-Andrijew - lektury w czasie zarazy</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">96 Cz. M. Szczepaniak - Trzeci alfabet</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">102 Maciej Ryfa - proza i poezja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">110 Maciej Ryfa - rzecz o Babińskim</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">114 Marek Słomiak - wiersze</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">118 Wanda Wasik - opowiadania</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">124 ReWiry wrocławskie - Natalia Dziuba, wiersze</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">126 Jerzy B. Zimny - Poetycki całun</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">130 Andrzej Sikorski - proza i poezja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">133 Michał Piętniewicz- O „Fado” Stasiuka</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">135 Michał Piętniewicz - O Janie od Krzyża</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">137 ReWiry szczecineckie</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">140 Historia, pięćdziesiąt lat temu /jbz/</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">142 Irena Kaczmarczyk - Eric Karpeles o Józefie Czapskim</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">147 Paweł Kuszczyński - Nie tylko rzeczywistość, recenzja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">151 Jerzy B. Zimny- Gry wstępne, fragment powieści</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">158 Robert Rudiak - Biała dama, legendy i podania z Regionu Kozła</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">156 Urszula M. Benka - pocztówka z oddziału onkologii psychicznej, recenzja</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">162 Robert Rudiak - Niesforny człowiek, niespokojna dusza, szkic literacki</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">171 Janusz Sauer (1936-2018)</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">175 Krzysztof Grzechowiak - Cappucino w Cafe Greco, proza</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">177 ReWiry podlaskie</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">179 Poeta wart poznania - Wojciech Przybylski</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">w następnym numerze jeszcze więcej ciekawych publikacji, numer ukaże się na początku sierpnia. Zapraszamy do lektury.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif;">Jerzy Beniamin Zimny </span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
JBZhttp://www.blogger.com/profile/00779711534458978203noreply@blogger.com0