niedziela, 10 stycznia 2016

Przybyła i Starkowska laureatami konkursu im. Kazimiery Iłłakowiczówny.

                    

Laureatami 32 edycji konkursu na debiut poetycki roku 2015 im. Kazimiery Iłłakowiczówny zostali: Piotr Przybyła z Karpacza za tom poezji „Apokalipsa After party” Dom Literatury i SPP w Łodzi, 2015
Joanna Starkowska za tom poezji „Ballada o wyrzynarce” Zaułek Wydawniczy Pomyłka w Szczecinie.
                                                    
Do nagrody głównej kandydowali oprócz wyżej wymienionych:

Rafał Rutkowski tomem „Chodzę spać do rzeki” Wyd. Zeszyty Poetyckie w Gnieźnie, 2015
Oliwia Betcher tomem „Poza” Wydawnictwo: Zaułek Wydawniczy Pomyłka w Szczecinie, 2015
Dominika Baraniecka tomem „ Geometria i baśnie” Wyd. TDT Talent w Białymstoku,2015


Kapitułe przewodniczył Jerzy Beniamin Zimny.
Członkowie: Danuta Bartosz, Ares Chadzinikolau.






3 komentarze:

  1. Trochę to tajemniczy konkurs. Nie ma strony w internecie. Na stronie ZLP stary regulamin z 2013. Czytelnicy chętnie poznaliby laureatów wszystkich 32 edycji. Założe się, ze książek debiutanckich przyszło dużo mniej niż np. na Złoty Środek Poezji (53 w 2014). Konkurs jest bardzo słabo rozreklamowany. A moim zdaniem prestiż konkursu buduje też porządna informacja (aktualna i archiwalna).
    Z uszanowaniem
    Robert Kania
    PS. Oczywiście serdeczne gratulacje dla laureatów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie Robercie, jak widać ma Pan małą wiedzę na temat tego konkursu, konkurs ten nie wymaga reklamy, rozumiem, że jest Pan na rynku poetyckim od niedawna- stąd ta niewiedza o znaczeniu tego konkursu. Co do ilości nadsyłanych książek, tutaj powszechnie wiadomo, że na Iłłakowiczówną wydawnictwa przysyłają najlepsze debiuty. Kutno to zupełnie inna bajka. Z pozdrowieniami JBZ

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie Jerzy. To był nieco prowokacyjny wpis. Oczywiście znam doskonale znaczenie tego konkursu. Wiem kto wygrywał w poprzednich latach (m.in. Drzewucki, Grzebalski, Kass, Owczarek, Płusa). Ale patrzę m.in. z perspektywy przyszłych internautów. A z tej perspektywy niewiele widać. Informacje trzeba wyłuskiwać. Brak brak odrębnej strony jest niewątpliwym minusem. I uważam że każdy konkurs, każda nagroda wymaga reklamy.
    pozdrawiam
    Robert Kania

    OdpowiedzUsuń