Młoda poezja każdego lata króluje w
Ostrołęce. Na tegoroczny konkurs im. Dionizego Maliszewskiego napłynęło sporo
znakomitych zestawów wierszy. Nic dziwnego skoro po zidentyfikowaniu nazwisk
kryjących się pod godłami okazało się, że wyróżnieni autorzy należą do ścisłej
czołówki krajowej poetów najmłodszej generacji. Zdecydowana większość zestawów
wierszy prezentowała bardzo wysoki poziom literacki. Różnorodność poetyk,
indywidualizm językowy i składniowy, szeroki zakres tematyczny, i warsztat w
kilku przypadkach bardzo odrębny, daleki od obowiązujących norm, niekiedy
obarczony ryzykiem, ale mieszczący się w logicznych ryzach. To wszystko złożyło
się na trudności w dokonaniu właściwego wyboru. Jurorzy te właśnie wymienione
powyżej walory, docenili najbardziej. Wśród laureatów znaleźli się poeci przed
debiutem, autorzy jednej lub więcej książek, laureaci znaczących nagród
literackich, takich jak Silesius przyznawany we Wrocławiu za najlepszy debiut
poetycki w kraju, nagroda im Kazimiery Iłłakowiczówny w Poznaniu, konkurs im.
Jacka Bierezina, a także wiele innych konkursów odbywanych na terenie Polski.
Warto zwrócić uwagę na autorów z Ostrołęki, z każdą edycją konkursu coraz
więcej nagradzanych zestawów dotyczy młodych twórców z tego miasta. Trudno się
dziwić, w Ostrołęce jest znakomity klimat dla kultury a miejscowy klub
literacki może się poszczycić niemałym dorobkiem. Ostatnio odnotowano debiut Marcina Tomczaka,
który znalazł się w piątce nominowanych poetów do nagrody "Dużego
Formatu”. Ubiegłorocznym laureatem tego
konkursu został Radosław Sobotka, też ostrołęczanin. O przypadku nie może być
mowy, Ostrołęka stała się kuźnią młodych talentów nie tylko w dziedzinie
literatury.
Głównym laureatem tegorocznej edycji konkursu
został Kacper Płusa z Pabianic. Poeta, który lubi przejeżdżać pociągami przez
rzeki, hippis dwudziestego pierwszego wieku, kontynuator tradycji młodzieńczego
protestu, poeta wyróżniający się rozpoznawalną własną dykcją. Przysłał na
konkurs prozę poetycką. Jego spojrzenie na rzeczywistość ( w tym przypadku trzy
listy do poetess maudits) znakomicie oddają frazy: „ w ziemi jest złożone
najdłuższe twoje zdanie. czy przyjmie cię papier? zabierasz gram stuff-u do
lufki. zbierasz się do wyjścia. wokół ciszej i ciemniej, niż w kinach. z
okolicy oczu ścieka samotny piksel. zielony napis exit świeci tak bardzo
krystalicznie”. Czytając takie wersy
zawsze zadaję sobie pytanie - skąd w młodym człowieku tyle dojrzałości
empirycznej. Kacper Plusa jest laureatem
nagrody im. Kazimiery Iłłakowiczówny w Poznaniu 2012 r.
Karol Graczyk z Torunia, Laureat
kilkudziesięciu konkursów literackich jest już znany w Ostrołęce. Wygrał XVII-
tą edycję konkursu, kilka razy był wyróżniany. Do największych jego osiągnięć
można zaliczyć Lubuski Wawrzyn Literacki, który otrzymał w 2008 r. W tym roku
przysłał bardzo ciekawy zestaw wierszy, w ocenie jury kandydował do nagrody
głównej.
Piotr Przybyła z Karpacza jest poetą
bardzo młodym, mniej znanym w Ostrołęce, ale posiada już sporo osiągnięć. w ubiegłym
roku został laureatem konkursu im. Jacka Bierezina w Łodzi. To bardzo
prestiżowy konkurs w zakresie debiutów. Nadesłane wiersze znamionują wielki
talent poety z Karpacza, podobnie jak Płusa, charakteryzuje się niesamowita
wyobraźnią, jego język zdradza cechy typowe dla wrocławskiej szkoły
lingwistów. Należy tylko żałować, że
wymieniona trójka musiała ze sobą konkurować do nagrody głównej.
Ostrołęcki Konkurs Literacki im. Dionizego
Maliszewskiego należy do najbardziej prestiżowych konkursów poetyckich w kraju.
To już 23 edycja rywalizacji młodych poetów poszukujących swoich możliwości
zaistnienia w gronie liczących się autorów w kraju. Swoją kartę zapełnili w niej także młodzi
ostrołęczanie. Każdego roku pojawiają się nowe nazwiska, Samsel, Sobotka,
Tomczak - w tym dołączyli do nich: Piotr Grzymałowski oraz Marcin Dobrowolski.
To już teraz interesujące, względnie dojrzałe dykcje poetyckie ( zwłaszcza
Grzymałowskiego), a wraz z nimi - dwie osobowości literackie dobrze rokujące na
przyszłość i dające ostrołęczanom nadzieję na to, że wkrótce w Polsce znów
usłyszymy o poetach z Ostrołęki.
Kacper Płusa
dyr. Mieczysław Romanik
v-ce dyr. Sabina Malinowska
Karol Samsel
Piotr Grzymałowski z Ostrołęki
Karol Graczyk
foto: moja.ostrołęka.pl
W bogatej i dramatycznej historii Ostrołęki znaleźć można wiele ciekawych momentów, które uczyniły to miasto znanym w całej Europie. Od niedawna wiem, że Ostrołęka (napis) widnieje na Łuku Triumfalnym w Paryżu jako jedno z miejsc bitew napoleońskich. W Ostrołęce w 1995 wybudowano most im. Antoniego Madalińskiego, żołnierza, ułana, który dowodził Pułkiem Ułanów Wielkopolskich . Stąd z Ostrołęki udał się na południe początkując Insurekcję Kościuszkowską. Tutaj Kurpie stawili zwycięski opór Szwedom podczas Potopu. To tylko garstka informacji historycznych, świadczących o znaczącej roli regionu w wydarzeniach, które miały olbrzymi wpływ na losy narodu. Zwłaszcza Rozbiory Polski. Tyle moich osobistych refleksji z pobytu w Ostrołęce.
Pragnę podziękować organizatorom "Dionizji" za gościnę, Podziękować za propagowanie młodej poezji polskiej, organizatorom konkursu. Także dyrekcji Miejskiej Biblioteki w osobach - Sabiny Malinowskiej i Mieczysława Romanika - którzy kierują tą placówką od ponad 25 lat. Skutecznie z sukcesami kultywują tym samym, bogatą tradycję regionu, zwłaszcza dorobek literacki, bardzo znaczący nie tylko w Ostrołęce Bez bazy i właściwego klimatu nie byłoby takich sukcesów. Pozdrawiam i życzę wiele osiągnięć w przyszłości.
JBZ
dyr. Mieczysław Romanik
v-ce dyr. Sabina Malinowska
Karol Samsel
Piotr Grzymałowski z Ostrołęki
Karol Graczyk
foto: moja.ostrołęka.pl
W bogatej i dramatycznej historii Ostrołęki znaleźć można wiele ciekawych momentów, które uczyniły to miasto znanym w całej Europie. Od niedawna wiem, że Ostrołęka (napis) widnieje na Łuku Triumfalnym w Paryżu jako jedno z miejsc bitew napoleońskich. W Ostrołęce w 1995 wybudowano most im. Antoniego Madalińskiego, żołnierza, ułana, który dowodził Pułkiem Ułanów Wielkopolskich . Stąd z Ostrołęki udał się na południe początkując Insurekcję Kościuszkowską. Tutaj Kurpie stawili zwycięski opór Szwedom podczas Potopu. To tylko garstka informacji historycznych, świadczących o znaczącej roli regionu w wydarzeniach, które miały olbrzymi wpływ na losy narodu. Zwłaszcza Rozbiory Polski. Tyle moich osobistych refleksji z pobytu w Ostrołęce.
Pragnę podziękować organizatorom "Dionizji" za gościnę, Podziękować za propagowanie młodej poezji polskiej, organizatorom konkursu. Także dyrekcji Miejskiej Biblioteki w osobach - Sabiny Malinowskiej i Mieczysława Romanika - którzy kierują tą placówką od ponad 25 lat. Skutecznie z sukcesami kultywują tym samym, bogatą tradycję regionu, zwłaszcza dorobek literacki, bardzo znaczący nie tylko w Ostrołęce Bez bazy i właściwego klimatu nie byłoby takich sukcesów. Pozdrawiam i życzę wiele osiągnięć w przyszłości.
JBZ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz